Rok 2024 był przełomowy dla PKP Intercity, które odnotowało najwyższą liczbę pasażerów w swojej historii. Z usług przewoźnika skorzystało 78,5 mln osób, co oznacza wzrost o 15 proc. w stosunku do 2023 roku oraz 33 proc. więcej niż w 2022 roku. W każdym miesiącu 2024 roku liczba podróżnych była wyższa niż w latach poprzednich - podaje "Gazeta Wyborcza".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wakacje na torach
Największy ruch kolejowy przypadł na sezon wakacyjny, od 1 czerwca do 31 sierpnia, kiedy to PKP Intercity przewiozło 23,3 mln pasażerów. To wzrost o 14 proc. w porównaniu z latem 2023 roku i 25 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2022 roku. Każdego dnia wakacji z usług przewoźnika korzystało średnio 252 tys. osób.
Czerwiec przyniósł 7,1 mln podróżnych, co stanowiło wzrost o 14 proc. względem poprzedniego roku. Lipiec zanotował dalszy wzrost liczby pasażerów do 7,9 mln (+12 proc.), a sierpień okazał się najbardziej intensywnym miesiącem z 8,2 mln pasażerów (+17 proc.). To potwierdza, że kolejne wakacje są jednym z najpopularniejszych okresów dla przewoźnika - czytamy.
Stabilne wyniki przez cały rok
Pierwszy kwartał 2024 roku również przyniósł imponujące wyniki – 16,7 mln pasażerów, co stanowiło wzrost o prawie 22 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2023 roku. W styczniu z usług PKP Intercity skorzystało 5,3 mln osób, w lutym 5,5 mln, a w marcu 6 mln.
Po zakończeniu wakacji liczba pasażerów utrzymywała się na stabilnym poziomie. We wrześniu z pociągów skorzystało 6,2 mln podróżnych (+6 proc.), w październiku 6,3 mln (+7 proc.), a w listopadzie 6,2 mln (+13 proc.). Grudzień zamknął rok z wynikiem 6,6 mln pasażerów, co oznaczało wzrost o 12 proc. w porównaniu z grudniem 2023 roku.
PKP Intercity zapowiada dalszy rozwój i wzrost liczby pasażerów w 2025 roku, wspierany przez wprowadzenie nowego rozkładu jazdy pod koniec 2024 roku. Nowy harmonogram zakłada, że każdego dnia na tory będzie wyjeżdżało średnio 505 pociągów, co oznacza wzrost o 51 składów w porównaniu z poprzednim rozkładem. Rozwój siatki połączeń oraz większa liczba składów mają przyczynić się do jeszcze większej popularności podróży koleją w Polsce.