Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. MKS
|

Rolnicy boją się suszy. Mija czas na złożenie wniosku o dofinansowanie inwestycji chroniących przed nią

6
Podziel się:

Tylko do 28 stycznia rolnicy mogą składać wnioski na dofinansowanie inwestycji chroniących przed suszą. Maksymalna kwota pomocy wynosi 100 tys. zł.

Rolnicy boją się suszy. Mija czas na złożenie wniosku o dofinansowanie inwestycji chroniących przed nią
Do 28 stycznia rolnicy mogą składać wnioski na dofinansowanie inwestycji chroniących przed suszą (Pixabay)

Dofinansowanie można otrzymać m.in. na: budowę studni i zbiorników; zakup maszyn i urządzeń do poboru, magazynowania, uzdatniania, odzyskiwania lub rozprowadzania wody, instalacji nawadniających i systemów do sterowania nawadnianiem - przypomina Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.

Maksymalna kwota pomocy wynosi 100 tys. zł, przy czym refundacji podlega 50 proc. kosztów poniesionych na realizację inwestycji (60 proc. w przypadku młodego rolnika). Minimalny poziom kosztów inwestycji musi być wyższy niż 15 tys. zł.

O dotację na inwestycje w nawadnianie może się starać każdy rolnik posiadający gospodarstwo o powierzchni od 1 do 300 ha, który w okresie 12 miesięcy poprzedzających miesiąc złożenia wniosku wykazał przychód w wysokości co najmniej 5 tys. zł. Konieczne jest również posiadanie wpisu w krajowym systemie ewidencji producentów, ewidencji gospodarstw rolnych oraz ewidencji wniosków o przyznanie płatności.

Dokumenty można składać osobiście w biurze powiatowym lub oddziale regionalnym ARiMR, przesłać drogą elektroniczną lub przesyłką rejestrowaną nadaną w placówce pocztowej.

Zobacz także: Bunt przedsiębiorców. Tanajno: Oceniam, że ok. 60-70 proc. otwartych lokali nie miało jeszcze wizyty sanepidu lub policji
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(6)
WYRÓŻNIONE
TKM
4 lata temu
Dawniej na każdej rzece był młyn wodny , nikt nie regulował rzek , nie meliorował to i woda była .
Twój nick
4 lata temu
Super! A potem będzie zdziwienie, że trzeba płacić za własną wodę, bo panstwowa i nie można sprzedać ziemi bez pozwolenia, bo znajduje się na niej narodowy zbiornik wodny
Iwona
4 lata temu
Przedni pomysł!!! U nas w sąsiedztwie rolnik podlewa sobie 300ha ziemniaków i okoliczne lasy schną na potęgę. Zbieg okoliczności? - nie sądzę. No, ale wszystko można zwalić na kornika drukarza!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (6)
...pańszczyźn...
4 lata temu
Niech kto sprostuje jeżeli to nie jest prawdą ? Jeżeli wezmę dotację to ani ziemi , czy nawet swojej działki nie będę mógł sprzedać bez pozwolenia państwa. Czyli wbuduję zbiornik który zostanie upaństwowiony . Później ktoś wpadnie na pomysł być może za parę lat i opodatkują wodę w tym zbiorniku ?
olki1
4 lata temu
wykopałem sobie studnię głębinową 50m a po dwóch latach wybiło żródełko w tym samym miejscu i zalewa mi działkę . Ech
Twój nick
4 lata temu
Super! A potem będzie zdziwienie, że trzeba płacić za własną wodę, bo panstwowa i nie można sprzedać ziemi bez pozwolenia, bo znajduje się na niej narodowy zbiornik wodny
TKM
4 lata temu
Dawniej na każdej rzece był młyn wodny , nikt nie regulował rzek , nie meliorował to i woda była .
Iwona
4 lata temu
Przedni pomysł!!! U nas w sąsiedztwie rolnik podlewa sobie 300ha ziemniaków i okoliczne lasy schną na potęgę. Zbieg okoliczności? - nie sądzę. No, ale wszystko można zwalić na kornika drukarza!