W czwartek wojewoda mazowiecki wydał decyzję lokalizacyjną dla gigalotniska między Łodzią a Warszawą. To jeden z kamieni milowych przygotowań do budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego na terenie gmin Baranów, Wiskitki oraz Teresin. Dzięki temu spółka CPK może rozpocząć proces wywłaszczania tych, którzy nie przystąpili do Programu Dobrowolnych Nabyć (PDN).
Obszar objęty decyzją lokalizacyjną dla Portu Lotniczego Solidarność oraz części pobliskiego węzła kolejowego to 2588 ha. W połowie grudnia 2024 roku spółka informowała, że kupiła z tego 1721 ha, czyli ponad 66 proc., a zaawansowane rozmowy dotyczyły kolejnych 300 ha.
Wygląda zatem na to, że wywłaszczenia będą niezbędne, bo właściciele ponad 500 hektarów nie sprzedadzą swojej ziemi z własnej woli. Co na ten temat sądzą lokalni mieszkańcy, którymi obecna koalicja rządząca była szczególnie zainteresowana podczas kampanii przed wyborami parlamentarnymi w 2023 r.?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zmiana o 180 stopni
Wojciech Kornak, wiceprezes Stowarzyszenia "Zanim Powstanie Lotnisko - CPK", mimo że — jak podkreśla — jest wyborcą Platformy Obywatelskiej, jest rozczarowany tym, jak koalicja rządząca postępuje ws. tej inwestycji. Przede wszystkim chodzi o komunikację z mieszkańcami.
- W tej chwili nie ma żadnego, absolutnie żadnego przepływu informacji — mówi nam wiceszef stowarzyszenia, które zaznacza na swojej stronie internetowej, że "jest organizacją pozarządową ukierunkowaną głównie na działania na rzecz ochrony interesów mieszkańców z terenów objętych planowaną inwestycją pod nazwą Centralny Port Komunikacyjny".
Wojciech Kornak stwierdza w rozmowie z money.pl, że ze strony rządu PiS "przepływ informacji był niechętny, ale jakiś tam był", wyłączając z tego ostatni okres, przed i w trakcie kampanii. Mieszkańcy za to mieli częsty kontakt z ówczesną opozycją, która stanowi dzisiejszy rząd.
- Wszystko się zmieniło. W zasadzie od momentu wygrania wyborów plus może półtora tygodnia przedstawiciele dawnej opozycji przestali odbierać telefony. Bardzo chcieliśmy się dowiedzieć, co będzie dalej z lotniskiem, bo przecież zapowiedzi w kampanii były zupełnie inne. Chcieliśmy zaprosić tutaj Macieja Laska (pełnomocnika rządu ds. CPK — przyp. red.), ale zero odzewu. Wrzucili nas na czarną listę — uważa Wojciech Kornak.
Cisza przed burzą?
Przedstawiciel stowarzyszenia zwraca uwagę, że zdanie koalicji rządzącej w kwestii budowy CPK zmieniło się o 180 stopni, czego nie rozumie. Tym bardziej że do zmiany nastawienia w rządzie, jak mówi, doszło na podstawie tych samych danych, które były znane w trakcie kampanii wyborczej.
Ta wolta już jednak mieszkańców nie rusza.
- W żołnierskich słowach? Ludzie mają to już "gdzieś" - stwierdza Kornak. Wyjaśnia, że największe emocje były siedem, pięć lat temu, kiedy przedstawiano plany inwestycji. A od tego momentu w terenie "nic się nie dzieje". Od tego czasu co prawda przyszli geodeci i dokonywali pomiarów (z ulic, bo z pól rolnicy ich przegonili), ale niewiele ponadto. Ten, kto chciał sprzedać ziemię — sprzedał. A ten, kto nie chciał — czeka na to, co będzie dalej.
Ludzie przywykli do tych planów. Wszystko, co do tej pory się działo, to wyłącznie jakieś "papiery" krążące między spółką, ministerstwem, premierem i kimś jeszcze. I ta decyzja wojewody to dalej są "papiery". Emocje i protesty mogą się zacząć, dopiero gdy faktycznie ktoś miałby być wywłaszczony - mówi Kornak.
Wbicie "pierwszej łopaty" pod budowę lotniska CPK planowane jest na 2026 r. - informował jesienią minister infrastruktury Dariusz Klimczak. O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy gminy Wiskitki, Baranów i Teresin. Odpowiedzi opublikujemy, gdy tylko je dostaniemy.
3,5 mld zł na CPK
Premier Donald Tusk ogłosił 26 listopada 2024 r. decyzję o przekazaniu 3,5 mld zł na projekt CPK w formie papierów skarbowych. Pieniądze mają dofinansować prace projektowe dla terminala, dworca kolejowego i węzła przesiadkowego oraz sieci przyłączy i prace przygotowawcze dla budowy lotniska.
60 ogłoszonych przetargów. CPK podsumowało rok
Środki finansowe z programu wieloletniego CPK etap I na lata 2021-2023 zostały wstrzymane przez poprzedni rząd w czwartym kwartale 2023 r. W ubiegłym roku spółka miała być dokapitalizowana 7 mld zł, ale otrzymała 3,7 md zł.
W ramach Programu CPK ma powstać m.in. centralne lotnisko, zlokalizowane pomiędzy Warszawą i Łodzią, oraz system Kolei Dużych Prędkości. Nowy port lotniczy ma być przystosowany początkowo do obsługi 34 mln pasażerów rocznie i zaprojektowany w taki sposób, by w perspektywie długoterminowej mógł być elastycznie rozbudowywany, zgodnie z potrzebami i prognozami rozwoju rynku. Szacowany koszt inwestycji do 2032 r. to 131,7 mld zł.
Jacek Losik, dziennikarz money.pl