Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KBB
|
aktualizacja

Fundusze pozbawiają Polaków mieszkań. Rząd zauważył problem

66
Podziel się:

Zagraniczne fundusze inwestycyjne za bardzo panoszą się na naszym rynku mieszkaniowym – rząd zauważył ten problem i zastanawia się nad tym, jak mu zaradzić. Bo przez hurtowe zakupy mieszkań tysiące Polaków tracą czas i pieniądze. Jaki pomysł ma rząd?

Fundusze pozbawiają Polaków mieszkań. Rząd zauważył problem
Zagraniczne fundusze kupiły w Polsce na razie kilka tysięcy mieszkań. Ale skala problemu będzie rosnąć - przestrzegają eksperci (WP, Mateusz Madejski)

W Polsce fundusze inwestycyjne (na ogół zagraniczne) kupiły na razie kilka tysięcy mieszkań. Często są to zakupy dosłownie hurtowe – nie dziwi już fakt, że zagraniczny podmiot z dużą gotówką kupuje nowy blok a nawet osiedle. Problem w tym, że traci na tym statystyczny Kowalski – ktoś kupuje mieszkanie, które w normalnych warunkach trafiłoby na rynek. Fundusz poczeka aż zyska ono na wartości i dopiero je sprzeda, wcześniej może je wynająć. Ogranicza to więc podaż nowych mieszkań w Polsce i to w tych miejscach, gdzie są one najbardziej potrzebne.

Jak pisze serwis Prawo.pl, Ministerstwo Rozwoju i Technologii zastanawia się nad wprowadzeniem przepisów ograniczających zagranicznym funduszom kupno mieszkań w Polsce. Fundusze mieszkaniowe z kapitałem zagranicznym wykupiły już 7 tys. mieszkań w Polsce. Często są to całe osiedla, np. skandynawski fundusz Nordic Real Estate Partners, który za 100 mln euro nabył w pakiecie ponad 1000 mieszkań. Trend dotyka przede wszystkim dużych miast, a przoduje w tym Warszawa.

Zobacz także: mBank webinary: Dobre nawyki w inwestowaniu – z czego korzystać, jakich zasad się trzymać, a czego unikać.

Prawo.pl szacuje, że do 2028 r. 90-100 tys. nowych mieszkań będzie własnością funduszy. Dodatkowo, ok. 20 proc. nowych mieszkań jest nabywanych przez spekulantów, dla których zyski z odsprzedaży wynoszą od 10 do 15 proc. rocznie w zależności od lokalizacji i konkretnej inwestycji. To sprawia, że podaż nowych mieszkań na rynku się kurczy, ceny idą w górę i coraz częściej pojawiają się głosy, by ograniczyć tego rodzaju zakupy.

Resort na razie się przygląda

Cytowani przez Prawo.pl eksperci uspokajają, że Polsce nie grozi scenariusz berliński, gdzie fundusze inwestycyjne praktycznie zdominowały rynek wynajmu i dyktują czynsze najemcom, jednak Ministerstwo Rozwoju i Technologii nie dementuje pogłosek, że pracuje nad przepisami w tej sprawie.

Jak podaje Prawo.pl, MRiT przeprowadza badanie dotyczące rynku deweloperskiego w Polsce, w tym skali inwestycji realizowanych na rzecz inwestorów instytucjonalnych, którego wyniki poznamy na początku 2022 r. Wstępne dane z rynku potwierdzają, iż dominującym modelem działania funduszy jest kontraktowanie budowy całych budynków z przeznaczeniem na najem: w I połowie 2021 r. odnotowano 3 kontrakty na łączną sumę 4200 mieszkań, które wejdą do użytkowania w ciągu 5 lat.

Prawo.pl informuje, że MRiT na razie nie planuje ograniczać zakupów lokali, natomiast analizowane są inne możliwości uporządkowania i zabezpieczenia rynku mieszkaniowego przed konsekwencjami takich działań. Szczególna uwaga resortu zwrócona jest na problem pustostanów, tj. mieszkań, które po nabyciu nie są wynajmowane, a służą jedynie jako forma gromadzenia kapitału w oczekiwaniu na wzrost jego wartości. Jednak nie mówi się jeszcze o konkretnym projekcie rozwiązań legislacyjnych.

Zdaniem cytowanego przez Prawo.pl Jarosława Jędrzyńskiego, eksperta portalu RynekPierwotny.pl, należy w pierwszej kolejności ograniczyć spekulacje mieszkaniami, a jednym ze sposobów może być np. podatek katastralny od drugiego lub trzeciego mieszkania.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(66)
WYRÓŻNIONE
j-24
3 lata temu
nie wiem dlaczego, ale mam niejasne przeczucie, że kombinują jak zaproponować onym funduszom siebie...w roli cichych wspólników
Jolo
3 lata temu
I znowu państwo biernie się przygląda. W Kanadzie ten problem rozwiązano. Bardzo wysokie podatki od zagranicznych inwestorów, wysokie podatki od mieszkań w któych nikt nie mieszka (nie jest zameldowany). Fundusze śrubują ceny mieszkań. Dlaczego nikt nic z tym nie robi?
Mietek
3 lata temu
Zrozumcie, Seby i Mirki, że będziecie teraz do końca życia wynajmować mieszkanie, bo właściciel wliczy Wam podatek katastralny do czynszu i nigdy nie będzie Was stać na kredyt hipoteczny i własne lokum.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (66)
Kekon
2 tyg. temu
Tyle lat po przemianach ustrojowych i co i jajco.
Ech
miesiąc temu
Zrównoważony rozwój czyli ciągle drogo.
Pigwa
4 miesiące temu
Po co zapisy w Konstytucji jak sprzedają mieszkania zagranicznym obywatelom przy niezaspokojenia potrzeb mieszkaniowych własnego Narodu. Własny kraj traci waznosć gdy my stajemy się realnie nieważni. Póki choć jeden mieszkaniec ma niezaspokojone potrzeby mieszkaniowe powinien być zakaz sprzedaży mieszkań obywatelom z poza kraju. To dla mnie jest oczywiste .
pis komu służ...
2 lata temu
brak reakcji rządu, na fliperkę, cesję, brak katastru od 3go lub progresywngo podatku przy kupnie od kupna 3 mieszkania, dajmny 20% wartości, psuje rynek, mieli 8 lat rząedów, zespuli rynek, młody w duzym mieście już nigdy nie kupi mieszkania, młodych nie stać, młodych po studiach, 30-35 latków pracujących również, co ten pis robi ?? Sprzedał nas bangsterce i deweloperce i dalej pompuje rynek i ceny (bangserce i dewoloeprce) komu służysz ?? na pewno nie ludziom i społeczeństwo
Adam N 1973
3 lata temu
Na razie się zastanawiają... Te rozwiązania powinny być wprowadzone już 4 lata temu
...
Następna strona