- W ciągu kilku kolejnych tygodni do Sejmu trafi projekt ustawy o inwestycjach mających szczególne znaczenie dla bezpieczeństwa państwa - zapowiedział w poniedziałek (27 maja) wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk.
Wiceszef MON dodał, że będzie to ustawa o inwestycjach mających szczególne znaczenie dla bezpieczeństwa państwa. - To są inwestycje, które dotyczą zarówno jednostek wojskowych, lotnisk, jak i spraw, które wiążą się z granicą RP - zapowiedział Tomczyk.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szczegóły "Tarczy Wschód"
Wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz wraz z wiceszefem MON oraz szefem Sztabu Generalnego WP gen. Wiesławem Kukułą przedstawili w poniedziałek informacje na temat programu "Tarcza Wschód".
- Narodowy Program Odstraszania i Obrony, "Tarcza Wschód", to największa operacja umacniania wschodniej granicy Polski i wschodniej flanki NATO od 1945 roku - powiedział szef MON. W ciągu czterech lat państwo ma na niego przeznaczyć ok. 10 mld zł.
Wśród zadań programu, które wymienił minister, są: utrudnianie w przemieszczaniu się wojsk przeciwnika, ułatwianie przemieszczania się wojsk własnych, ochrona ludności i zapewnienie najwyższego bezpieczeństwa tym, którzy chronią polskim siłom zbrojnym.
Kosiniak-Kamysz stwierdził, że aby to się udało, potrzebny jest wieloletni plan infrastrukturalny, w którego skład wchodzą "i fortyfikacje, różnego rodzaju zapory, ale też najnowocześniejsze systemy monitorowania przestrzeni powietrznej w każdym parametrze, na każdej wysokości".
Szef MON wymienił w tym kontekście system rozpoznawczy Barbara - cztery aerostaty za ok. 1 mld dolarów oraz komponent satelitarny, a także najnowocześniejsze systemy dronowe i antydronowe.