Wraca dyskusja o lasach, którą otworzył Jarosław Kaczyński swoją zaskakującą i szeroko komentowaną wypowiedzią o "wolności" do zbierania grzybów w polskich lasach. Temat stał się w ostatnich dniach tematem politycznym.
Wiceminister klimatu i środowiska Edward Siarka w środę zapewniał, że Zjednoczona Prawica jest przeciwna prywatyzacji polskich lasów i będzie bronić suwerenności polskiej własności.
Nie godzimy się na prywatyzacje lasów państwowych. Rząd Zjednoczonej Prawicy popiera obywatelski projekt ustawy, która zmienia ustawę o lasach tak, aby uniemożliwić działania prowadzące do prywatyzacji Lasów Państwowych – powiedział w środę na konferencji prasowej wiceminister.
"Lasy Państwowe konsekwentnie nabywają nowe grunty. Tylko w minionym roku wykupiono prawie 5 tys. hektarów. Wbrew temu, co twierdzi opozycja, rzeczywistość jest zupełnie inna" – napisał dzień wcześniej na Twitterze.
W środę wiceminister odniósł się do krążących w internecie doniesień na temat gruntów, jakie Lasy Państwowe miały sprzedawać w ostatnich latach.
– Znani politycy opozycji parlamentarnej opublikowali wczoraj w internecie nieprawdziwe informacje, jakoby Lasy Państwowe sprzedały ponad 5 tys. ha gruntów leśnych obcokrajowcom, głównie Niemcom. Mimo że natychmiast to zdementowaliśmy, pokazując konkretne szczegółowe dane, wieczorem kłamstwo te powtórzył nawet sam lider opozycji Donald Tusk na swoim wyborczym wiecu w Legionowie. To celowe, świadome wprowadzanie w błąd opinii publicznej, mające na celu zdyskredytowanie polskich leśników w oczach Polaków – przekonywał wiceminister klimatu.
Przekazał, że Lasy Państwowe z własnych środków finansują zakup gruntów, zwiększając powierzchnię lasów w Polsce. Wyjaśnił, że od 2016 roku z budżetu LP kupiono ponad 11 tys. ha, a tylko w ciągu ostatnich dwóch lat było to prawie 6 tys. ha.
Zapowiedział również, że wkrótce zostanie przedstawiona strategia rozwoju lasów w Polsce.
– Myślę, że w najbliższym czasie przedstawimy strategię rozwoju lasów, które będą wytyczały nowe kierunki właśnie tej działalności na kolejne 100 lat – powiedział wiceminister Siarka.
Lasy Państwowe w kampanii wyborczej
Kwestia działań Lasów Państwowych była podejmowana w ostatnim czasie zarówno przez polityków obozu władzy, jak i opozycję. Platforma Obywatelska zarzucała politykom PiS-u, że cudzoziemcy kupują lasy "jak nigdy dotąd".
Anna Moskwa, minister klimatu i środowiska, odpowiedziała, że Lasy Państwowe nie sprzedają gruntów, natomiast nabywają je pod zalesienia.
– Obecnie Platforma Obywatelska przybiera płaszcz ochrony Lasów Państwowych, ale trzeba pamiętać, że kiedy PO rządziła, w 2014 r. podejmowała działania, które do tej prywatyzacji miały doprowadzić. Takim działaniem była próba zmiany konstytucji, która miała doprowadzić do tego, że LP miały się stać spółką prawa handlowego z możliwością działań, które prowadziłyby do sprzedaży dóbr w posiadaniu LP – dodał w środę wiceminister klimatu.