Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|
aktualizacja

Spirala zwolnień rozkręca się. Najgorsze dopiero nadciąga

251
Podziel się:

Zmiany na europejskim rynku, w tym spadek popytu na auta spalinowe i parcie UE na rozwój elektromobilności nakręcają kryzys w branży i spiralę zwolnień. Słabnąca produkcja i rosnące koszty w europejskich fabrykach aut topią zależne od eksportu zakłady motoryzacyjne w Polsce - informuje "Rzeczpospolita".

Spirala zwolnień rozkręca się. Najgorsze dopiero nadciąga
Spadek zamówień rozkręca spiralę zwolnień w branży motoryzacyjnej w Polsce (East News, Tomasz Kawka)

Takiego kryzysu w polskiej branży motoryzacyjnej nie było od lat. Jak informuje dziennik, spadek zamówień rozkręca spiralę zwolnień w branży. Według GUS zatrudnienie w polskim przemyśle motoryzacyjnym zmalało do 197 tys. we wrześniu 2024 r. z 204 tys. w grudniu ubiegłym roku - informuje "Rzeczpospolita".

A najgorsze przed nami. Zdaniem ekspertów największe zwolnienia producenci części i komponentów planują w 2025 i 2026 r. - Dotkną one firmy skupione na pierwszym montażu. Tu zasada jest prosta: mniej produkowanych pojazdów to mniejsze zapotrzebowanie na części - wyjaśnia w rozmowie z "Rz" Tomasz Bęben, prezes Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nowa Škoda Kodiaq PHEV na trasie do Wisły

Do końca 2024 r. blisko jedną trzecią załogi zwolni Magneti Marelli w Bielsku-Białej, pracowników z zakładów w Kielcach i Tychach pozbywa się MA Polska, do lutego 2025 r. potrwają zwolnienia w Draxlmailer w Jeleniej Górze. W tym miesiącu zakończyła się likwidacja fabryki silników FCA Powertrain w Bielsku-Białej, skąd musiało odejść 468 pracowników. Do końca września 179-osobową załogę żegnała fabryka uszczelek SFC Solutions w Piotrkowie Trybunalskim. Jeszcze w połowie obecnego roku radykalne cięcia zapowiedziała fabryka Yazaki w Mikołowie produkująca wiązki elektryczne, a w pierwszym kwartale zamknięto fabryki autobusów Volvo we Wrocławiu i Scanii w Słupsku - wylicza "Rzeczpospolita".

Potężny spadek sprzedaży samochodów

Zwolnień boją się także pracownicy Wieltona, największego w Polsce producenta przyczep i naczep. Cięcia w zatrudnieniu to efekt pogarszającej się sytuacji w europejskim przemyśle samochodowym, duszonym wzrostem kosztów i słabnącym popytem rynku na wymuszaną unijnymi regulacjami produkcję samochodów elektrycznych.

We wrześniu sprzedaż nowych aut w UE zmalała w porównaniu z ubiegłym rokiem o 6,1 proc., a miesiąc wcześniej spadek przekraczał 18 proc. - wynika z danych Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Pojazdów ACEA. Według Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych problemy pogłębia niska rentowność sektora, a rosnące koszty uniemożliwiają stabilizację finansową.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(251)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Uzytkownik
3 dni temu
Podnieśc jeszcze skladki i podatki a w rządzie pensje w góre
Misio
3 dni temu
Wywalić 200 tyś na mniej niż średniej klasy samochód, który się zepsuję po 3 latach przez normy spalin, a po 5 już nie będzie sensu więcej go naprawiać to już wolę starym 16 latkiem jeździć, przynajmniej jak już coś się zepsuje, sam naprawię za grosze
xxxxxxxxx x.
3 dni temu
Zobaczycie, że za chwilę stare auta spalinowe będą droższe niż te nowe elektryki. Te elektryki to dopiero będzie problem jak urosną nam góry tego szrotu. Utylizacja tego jest cholernie trudna. Do tego to są auta ozdobne, a nie robocze.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
he he
3 dni temu
Jakby działały prawa popytu i podaży to auta powinny tanieć, a drożeją. Więc efekt z góry jest wiadomy. Upadek zachodnich firm motoryzacyjnych - ewentualnie przejęcie ich z całym know-how przez Chiny.
Wieslaw
3 dni temu
Podniescie ceny samochodow jeszcze o 30% to sprzedaz wzrosnie
xxxx
3 dni temu
qqqqqqqqqqqqq... 1 godz. temu Nie będę skromny i powtórzę to co mówię od ponad 12-14 lat !!!! Zielona transformacja to droga do zubożenia klasy średniej tak aby pozostały tylko dwie klasy 99% biedoty kamuflującej swoje położeni posiadaniem Srajfona , płaskiego TV i możliwością zamówienia żarcia na wynos do swojego 20m2 "Apartamentu" , i 1% ultrabogatych korzystającego z życia w całości , którzy będą na maxsa wykorzystywać tzw Celebrytów aby pokazywać tym 99% że można zostać bogatym jak się tylko zechce ...................
NAJNOWSZE KOMENTARZE (251)
Prorok
39 min. temu
Rok 2040 niema już aut z silnikami spalinowymi , auta elektryczne same jeżdżą , prawo jazdy nie potrzebne , nie ma korków, niema właścicieli pojazdów tylko firmy na zasadzie taxi bez kierowcy .
Papa lmobile
47 min. temu
Będą legendy kiedyś to auta jeździły po 20 lat , elektryki 5-10 lat i złom
Witek
5 godz. temu
Wszystko się dzieje za zgodą naszych żarzących kogo wybraliśmy tego mamy kto zgodził się na zielony ład i podatek od CO2
Fan mocnych s...
16 godz. temu
Od 2010 r te normy Euro były ok. Kto miał starego diesla bez dpf ten wie jak to śmierdziało. Ale po 2010 już przesadzali i silniki się psują przez tą ekologię.
Data engineer...
18 godz. temu
Pierwsze zdanie, cytat: "Zmiany na europejskim rynku, w tym spadek popytu na auta spalinowe" - to dlaczego VW zamyka fabrykę samochodów elektrycznych w Belgii?
...
Następna strona