Zarządy Zakładów Azotowych Puławy oraz Polimeksu Mostostalu spotkały się, aby omówić sytuację związaną z budową węglowego bloku energetycznego w Puławach. Celem rozmów było znalezienie polubownego rozwiązania sporu.
Prezes Grupy Azoty Puławy, Hubert Kamola, w komunikacie podkreślił, że ze względu na zaawansowanie budowy i zainwestowane środki, zarząd będzie dążył do pomyślnego zakończenia inwestycji we współpracy z Polimeksem Mostostalem.
Jakub Stypuła, pełniący obowiązki prezesa Polimeksu Mostostalu, wyraził gotowość do kontynuowania rozmów z Grupą Azoty Puławy, mając na uwadze interesy obu stron.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Konflikt wokół kontraktu
O co chodzi? 17 stycznia 2025 r. Grupa Azoty Puławy wypowiedziała Polimeksowi Mostostalowi kontrakt na budowę bloku energetycznego, wskazując na winę wykonawcy. Zakłady zażądały inwentaryzacji wykonanych prac oraz opuszczenia terenu budowy przez wykonawcę.
Polimex Mostostal uznał wypowiedzenie za bezpodstawne, argumentując, że wcześniej skutecznie odstąpił od umowy z winy zamawiającego.
Budowa bloku węglowego o mocy 100 MW rozpoczęła się w 2019 r., a pierwotny termin zakończenia przewidywał III kwartał 2022 r. Koszt inwestycji wzrósł z 1,16 mld zł do niemal 1,2 mld zł.
W listopadzie 2024 r. Azoty otrzymały od wykonawcy 106 mln zł z tytułu gwarancji. 12 grudnia Polimex Mostostal zrezygnował z dalszej budowy, żądając 189 mln zł. Azoty uznały to żądanie za bezzasadne i 23 grudnia 2024 r. wystąpiły do sądu z pozwem na prawie 250 mln zł tytułem kar umownych.