Państwowa Komisja Wyborcza otrzymała postanowienie Sądu Najwyższego w sprawie skargi PiS na odrzucenie sprawozdania komitetu wyborczego. Posiedzenie PKW w tej sprawie zaplanowano na poniedziałek, 16 grudnia. Rozpocząć ma się w południe.
Sylwester Marciniak, przewodniczący PKW, w rozmowie z PAP nie chciał przesądzać, jaka decyzja zapadnie na posiedzeniu. Zwrócił jednak uwagę, że przepisy Kodeksu wyborczego jest jednoznaczny i po orzeczeniu SN zobowiązuje komisję do przyjęcia sprawozdania niezwłocznie.
Gra o miliony złotych dla PiS
Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN uwzględniła w środę skargę PiS na decyzję Państwowej Komisji Wyborczej o odrzuceniu sprawozdania komitetu wyborczego tej partii za wybory z 2023 r.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rzecznik Sądu Najwyższego Aleksander Stępkowski podkreślił, że w tej sytuacji PKW jest zobowiązana do przyjęcia sprawozdania komitetu wyborczego PiS.
PKW 29 sierpnia odrzuciła sprawozdanie finansowe komitetu wyborczego PiS z wyborów parlamentarnych 2023 r. PiS zaskarżyło decyzję PKW do Sądu Najwyższego.
Po odrzuceniu przez PKW w sierpniu sprawozdania komitetu wyborczego PiS dotacja podmiotowa dla tej partii (prawie 38 mln zł) została pomniejszona o trzykrotność zakwestionowanej kwoty, czyli o ok. 10,8 mln zł.
Ponadto blisko 26-milionowa roczna subwencja została pomniejszona o 10,8 mln zł. Konsekwencją jest też zwrot do Skarbu Państwa zakwestionowanej sumy, czyli 3,6 mln zł. Odrzucenie sprawozdania wyborczego było powodem odrzucenia rocznego sprawozdania finansowego PiS za 2023 r. Zgodnie z przepisami odrzucenie sprawozdania rocznego może skutkować utratą przez partię prawa do subwencji z budżetu na trzy lata.
Status Izby kwestionowany
Na to, jaki będzie finał sprawy trzeba czekać do końca, ponieważ status Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN (IKNiSP) - która jest właściwa do rozpatrywania skarg na uchwały PKW - jest kwestionowany przez obecny rząd, a także część członków PKW. Izba ta powstała na mocy ustawy o SN z 2017 r. i tworzą ją osoby powołane po 2017 roku.
W listopadzie PKW postulowała, aby w sprawach przed SN i innymi sądami nie brały udziału osoby powołane do orzekania przez KRS po 2017 r. Jednocześnie zapowiedziano, że w sprawach z udziałem PKW, w których miałyby orzekać takie osoby, Komisja będzie wnioskować o ich wyłączenie. I tak też się stało.
PKW wnioskowała o wyłączenie sędziów Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, wyznaczonych do rozpoznania skargi PiS na sierpniową uchwałę. Komisja zwróciła się również o to, by jej wnioskiem nie zajmowali się pozostali sędziowie Izby Kontroli Nadzwyczajnej. W środę 11 grudnia Sąd Najwyższy odrzucił jednak ten wniosek PKW.
Ile partie wydadzą na wybory? Wiemy, co planują
Całą sytuację komplikuje dodatkowo fakt, że PKW wykonała dwa orzeczenia Izby Kontroli Nadzwyczajnej, której status kwestionuje. Na posiedzeniu 18 listopada uznała postanowienie ws. skargi Konfederacji, a 2 stycznia uznała postanowienie ws. skargi Porozumienia Jarosława Gowina.