Komisja uznała, że Polska spełniła tzw. kamienie milowe, m.in. dotyczące niezależności systemu sądowniczego, co umożliwia wypłatę środków w ramach pierwszego wniosku o płatność.
Komisja Europejska wydała w czwartek wstępną pozytywną ocenę pierwszego wniosku Polski o płatności z Funduszu Odbudowy. Otwiera to drogę do wypłaty Polsce 6,3 mld euro w ramach KPO – poinformowała rzeczniczka KE Veerle Nuyts.
KE powiadomiła, że 6,3 mld euro to 10,5 proc. środków polskiego Krajowego Planu Odbudowy. Z tej kwoty 2,69 mld euro to granty, a 3,63 mld euro - pożyczki.
- To jest fantastyczny sukces na dziś, ale pracujmy dalej - powiedzieli przedstawiciele KE w Brukseli.
Według Komisji, Polska spełniła warunki niezbędne do odblokowania funduszy spójności z unijnego budżetu - chodzi między innymi o Kartę Praw Podstawowych.
Komisja uważa, że Polska spełniła warunki horyzontalne związane z Kartą Praw Podstawowych. To pozwoli Polsce na dostęp do 76,5 mld euro środków na okres 2021–2027 w ramach programów polityki spójności, programów dotyczących wspólnej polityki rolnej i rybołówstwa oraz programów finansowania polityki spraw wewnętrznych - przekazał w Brukseli Rzecznik Komisji Europejskiej Stefan De Keersmaecker.
W kolejnym kroku decyzja o przekazaniu środków Polsce będzie musiała zostać zaakceptowana przez państwa członkowskie w ramach Rady.
Polska stanie się częścią Prokuratury Europejskiej
Komisja Europejska przyjęła decyzję potwierdzającą udział Polski w Prokuraturze Europejskiej.
Na wniosek skierowany do Komisji przez Polskę Prokuratura Europejska będzie właściwa do prowadzenia dochodzeń i ścigania przestępstw naruszających interesy finansowe Unii, popełnionych w Polsce po 1 czerwca 2021 roku.
Polska stanie się częścią Prokuratury Europejskiej z dniem wejścia w życie decyzji Komisji. Prokuratura Europejska będzie mogła rozpocząć działalność i dochodzenia w Polsce 20 dni po mianowaniu przez Radę Prokuratora Europejskiego z Polski.
Dwa lata zaniechań
Zdaniem ekspertów CRIDO ponad dwa lata zaniechań, faktycznej blokady uruchomienia KPO i brak przygotowań projektów do realizacji, czyni KPO bombą z opóźnionym zapłonem. Sukces procesu zależy od sprawności polskiej administracji i instytucji publicznych zaangażowanych w proces dystrybucji środków z KPO.
Pula zagrożonych niewykorzystaniem środków z KPO wynosi pomiędzy 150 a 210 mld zł.
W ocenie CRIDO w części grantowej KPO zagrożonych jest ok. 30 inwestycji (spośród 41 ogółem), w ramach których dotychczas niezainwestowane środki opiewają na kwotę ponad 50 mld zł. W przypadku części pożyczkowej programu ryzyko niezrealizowania inwestycji dotyczy w zasadzie wszystkich przypadków, a zagrożona może być niemal cała kwota przypadająca na część pożyczkową programu, która przekracza 150 mld zł.
Według ekspertów CRIDO na ok. 2,5 roku przed zakończeniem wdrażania KPO za ryzykowne należy uznać inwestycje opiewające na co najmniej 50 proc. całkowitego budżetu Krajowego Planu Odbudowy.