Warszawa z początkiem września może utonąć w korkach. Ratusz chwali się, że zakończył wiele inwestycji, w tym te biegnące przez newralgiczne miejsca stolicy. Nie ukrywa jednak przy tym, że gdzie indziej prace wciąż się toczą. Skala robót jest na tyle duża, że mieszkańcy Warszawy muszą szykować się na komunikacyjny armagedon.
4 września kierowcy wrócą na dwa zamknięte do tej pory pasy ul. Marszałkowskiej. Zakończono bowiem remont odcinka pomiędzy ul. Królewską a Placem Bankowym. Jedna z najważniejszych arterii stolicy zostanie tym samym udrożniona. W weekend oddano też drugą jezdnię przy Pl. Trzech Krzyży, miejscu równie strategicznym z punktu widzenia komunikacji. Dobiegły też końca inne inwestycje - poza centrum. Jedną z nich jest ul. Bronisława Czecha, jedna z głównych warszawskich wylotówek w kierunku Terespola i Lublina.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Warszawa szykuje się na drogowy paraliż. Zwężenia na Trasie Łazienkowskiej
I tu dobre informacje się kończą. Lista inwestycji, które trwają, jest bowiem równie długa. Jedną z najbardziej uciążliwych dla kierowców jest rozbiórka i odbudowa wiaduktów Trasy Łazienkowskiej. I chociaż przejazd jest możliwy, zmianie uległa organizacja ruchu. W lipcu rozebrano wiadukt północy, co wiązało się z wyłączeniem z ruchu części trasy, uniemożliwiona m.in. zjazd w ul. Saską. Utrudnienia na całej trasie potrwają długo, bo zakończenie robót przewidziano na połowę 2025 r.
Prawdziwą skalę trudności poznamy jednak z początkiem września, kiedy dzieci i młodzież wrócą do szkół. Do tej pory Trasę Łazienkowską pokonywało średnio 100 tys. aut dziennie, wyłączone z użytkowania pasy ruchu mogą stać się przyczyną prawdziwego paraliżu. A na powyższą inwestycję nakłada się kolejna. Trwa bowiem przebudowa wiaduktów przy trasie na Agrykoli. Na tym odcinku utrudnienia mają potrwać do marca przyszłego roku.
Warszawiacy muszą też wykazać się wyjątkową cierpliwością z uwagi na budowę linii tramwajowej biegnącej do Wilanowa. Dwie ulice - Spacerowa i Goworka - zostały w wyniku prowadzonych prac całkowicie zamknięte. Ograniczenia dotyczące ul. Puławskiej zostaną z początkiem września zniesione - ale tylko częściowo. Zamknięte pozostaną pasy na pobliskich ulicach Gagarina i Sobieskiego.
Praca trwają też w pobliżu centrum
Niemal do końca roku zamknięte ma pozostać skrzyżowanie ulic Belwederskiej i Gagarina. Druga z ulic na całej długości ma zostać udrożniona dopiero po świętach Bożego Narodzenia. I w tej części Warszawy szykuje się więc prawdziwe drogowe szaleństwo.
Budowa linii tramwajowej trwa też na ul. Kasprzaka, która leży niemal w ścisłym centrum stolicy. Już dziś kierowcy muszą się liczyć ze zwężeniami na ul. Kasprzaka i Wolskiej. I muszą pogodzić się z tym, że korki będą tu przez co najmniej kilka następnych miesięcy. Na mapie Warszawy nie brakuje więc punktów, w których mogą tworzyć się zatory. O tym, jak duża będzie skala komunikacyjnego paraliżu, przekonamy się już za kilka dni.