Jest kluczowa decyzja w strefie euro. To bardzo ważna wiadomość także dla Polski

Rada Prezesów EBC podniosła stopę podstawowych operacji refinansujących, kredytu i depozytu o 50 pb do odpowiednio: 2,50 proc., 2,75 proc. i 2,00 proc.

Rada Prezesów postanowiła dziś podnieść trzy podstawowe stopy procentowe EBC o 50 punktów bazowych i oczekuje – na podstawie znacznej korekty w górę perspektyw inflacji – że będzie kontynuować ich podnoszenie. W szczególności Rada Prezesów uznała, że stopy procentowe będą musiały w równym tempie jeszcze znacznie wzrosnąć, do poziomów wystarczająco restrykcyjnych dla zapewnienia, żeby inflacja wkrótce powróciła do docelowego poziomu 2 proc. w średnim okresie – napisano w komunikacie po posiedzeniu Rady Prezesów EBC.

Jak stwierdzono, "utrzymanie stóp procentowych na restrykcyjnym poziomie z czasem przyczyni się, przez osłabienie popytu, do spadku inflacji i będzie chronić przed ryzykiem stałego wzrostu oczekiwań inflacyjnych".

EBC podał również, że program skupu aktywów (APP) będzie zmniejszany od marca 2023 r., co także jest elementem dalszego zacieśniania polityki monetarnej.

Wcześniej w czwartek decyzje o podwyżkach (również zgodnie z prognozą) podjęły Bank Norwegii, Szwajcarski Bank Narodowy i Bank Anglii. Wczoraj stopy procentowe podwyższyli także Amerykanie.

Wobec "nadzwyczajnej niepewności" prognozy inflacyjne zrewidowano znacznie w górę.

Średnia stopa inflacji ma osiągnąć w 2022 r. 8,4 proc., a w 2023 r. spadnie do 6,3 proc., przy czym oczekuje się, że inflacja w przyszłym roku będzie się wyraźnie zmniejszać. Następnie inflacja w 2024 r. według projekcji wyniesie średnio 3,4 proc., a w 2025 r. będzie równa 2,3 proc.

Inflacja z wyłączeniem cen energii i żywności ma wynieść średnio 3,9 proc. w 2022 r., wzrosnąć do 4,2 proc. w 2023 r., a następnie spaść do 2,8 proc. w 2024 r. i 2,4 proc. w 2025 r.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

EBC podnosi stopy procentowe, by walczyć z rosnącą inflacją, która w listopadzie w strefie euro wyniosła 10 proc., oraz bronić kursu euro przed utratą wartości w stosunku do silnie umacniającego się w 2022 r. dolara.

Ten trend jednak w ostatnich tygodniach się odwrócił. Po podwyżce stóp przez EBC w ocenie ekspertów z domu maklerskiego XTB Kurs euro w stosunku do dolara może szybko powrócić do lokalnych rekordów. "Gołębi sygnał (sugestia, że polityka monetarna będzie luzowana – przyp. red.) mógłby jednak na moment sprowadzić go poniżej granicy 1,06 dolara za euro" – czytamy w komentarzu XTB przed decyzją o podwyżce.

Jak diagnozował tydzień temu Philip R. Lane, członek Zarządu Europejskiego Banku Centralnego, obecnie jest za wcześnie, aby uznać, iż inflacja w strefie euro minęła szczyt, ale z dużą pewnością można stwierdzić, że znajdujemy się w jego okolicy. Lane wskazał też, że w połowie 2023 r. inflacja może znacznie spaść.

Inflacja w strefie euro jest w ostatnim czasie rekordowo wysoka. Utrzymuje się jednak na poziomie około 10 proc., czyli dużo poniżej polskiej inflacji (17,5 proc. w listopadzie), która – jak wskazują eksperci – może być znacznie trudniejsza do sprowadzenia w okolice celu (1,5-3,5 proc.).

Polepszenie inflacyjnej sytuacji w strefie euro to pozytywna informacja także dla Polski. Kraje strefy euro to nasi główni partnerzy handlowi, więc jej problemy zwykle odbijają się negatywnie także na naszej gospodarce.

W tym kontekście martwi prognoza EBC, że w IV kwartale 2022 r. i I kwartale 2023 r. może nastąpić kurczenie się gospodarki strefy euro pod wpływem kryzysu energetycznego, dużej niepewności, osłabienia się aktywności gospodarczej na świecie i zacieśnienia warunków finansowania.

Ewentualna recesja ma być jednak "stosunkowo krótkotrwała i płytka". Wzrost gospodarczy w przyszłym roku będzie jednak niewielki i zrewidowano go znacznie w dół w porównaniu z poprzednimi prognozami. Aktualna prognoza przewiduje, że gospodarka strefy euro odnotuje wzrost o 3,4 proc. w 2022 r., 0,5 proc. w 2023 r., 1,9 proc. w 2024 r. i 1,8 proc. w 2025 r.

Następne posiedzenie EBC odbędzie się 2 lutego 2023 r.