Rada postanowiła utrzymać stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie:
- stopa referencyjna po majowym posiedzeniu wynosi 6,75 proc. w skali rocznej;
- stopa lombardowa – 7,25 proc. w skali rocznej;
- stopa depozytowa – 6,25 proc. w skali rocznej;
- stopa redyskonta weksli – 6,80 proc. w skali rocznej;
- stopa dyskontowa weksli – 6,85 proc. w skali rocznej.
RPP ocenia, że powrót inflacji do celu "będzie następował stopniowo"
Rada ocenia, że dokonane wcześniej silne zacieśnienie polityki pieniężnej NBP będzie prowadzić do obniżania się inflacji w Polsce w kierunku celu inflacyjnego NBP – podano w komunikacie po posiedzeniu RPP.
"Jednocześnie ze względu na skalę i trwałość oddziaływania wcześniejszych szoków, które pozostają poza wpływem krajowej polityki pieniężnej, powrót inflacji do celu inflacyjnego NBP będzie następował stopniowo" – stwierdzono. Cel, który wyznaczył sobie NBP, to inflacja na poziomie 1,5-3,5 proc. w średnim okresie.
Dalsze decyzje Rady mają zależeć od napływających informacji dotyczących perspektyw inflacji i aktywności gospodarczej w Polsce.
Stopy procentowe bez zmian od września 2022 r., inflacja w kwietniu – 14,7 proc.
RPP podwyższała stopy procentowe w cyklu podwyżek rozpoczętym w październiku 2021 r. Jednak we wrześniu 2022 r. mieliśmy ostatnią jak do tej pory podwyżkę stóp, do poziomu 6,75 proc. stopy referencyjnej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W kwietniu 2023 r. inflacyjny odczyt GUS spadł do 14,7 proc., a eksperci prognozują, że po wakacjach i przed wyborami doczekamy się pierwszej obniżki stóp procentowych. Przestrzegają przed tym m.in. analitycy z mBanku, który w swojej najnowszej publikacji podkreślają, że nawet jeśli inflacja spadnie na poziomy jednocyfrowe pod koniec 2023 r., to dalej będzie 3-4 razy powyżej celu, który wyznaczył sobie sam NBP.
Członkowie RPP coraz częściej mówią o obniżce stóp
Obniżka stóp zdaje się mieć jednak sporą liczbę zwolenników wśród członków RPP, którzy w ostatnim czasie głosowali tak samo, jak prezes NBP Adam Glapiński, odrzucając wszystkie wnioski o podwyżkę stóp.
Jak zauważył pod koniec kwietnia Ireneusz Dąbrowski, ponieważ inflacja spada szybciej i "jest duże prawdopodobieństwo, że już po wakacjach ona będzie jednocyfrowa", dlatego jego zdaniem "już po wakacjach Rada będzie bardzo poważnie rozpatrywała obniżanie stóp procentowych".
W podobnym jak Dąbrowski tonie wypowiedziała się Gabriela Masłowska, która stwierdziła, że spadkowy trend inflacji może być już trwały i może ona znaleźć się na poziomie jednocyfrowym pod koniec 2023 r. lub wczesną jesienią. Henryk Wnorowski stwierdził z kolei, że wraz ze zmierzaniem w kierunku jednocyfrowej inflacji "pojawia się światełko w tunelu, które pozwoli Radzie śmielej rozmawiać o obniżkach stóp procentowych".
Eksperci przed decyzją RPP byli zgodni, że Rada na majowym posiedzeniu nie zmieni stóp procentowych. Zdaniem analityków większe znaczenie może mieć konferencja prasowa prezesa NBP Adama Glapińskiego, która została zaplanowana na czwartek o godz. 15:00, gdzie m.in. przekaże on swoją ocenę bieżącej sytuacji ekonomicznej w kraju.