Antidotum Airshow, jedna z największych imprez lotniczych w regionie, napotkała na poważne trudności już pierwszego dnia pokazów. Gwałtowna ulewa, która nawiedziła Leszno w piątkowy wieczór, doprowadziła do zalania terenu lotniska, w tym parkingu P1, z którego korzystali goście wydarzenia. Sytuacja zmusiła organizatorów do podjęcia szybkich działań, aby umożliwić kierowcom bezpieczny wyjazd z zatopionego parkingu oraz przygotować obiekt do sobotnich pokazów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Antidotum Airshow z problemami. Skutki burzy
Jak poinformowali organizatorzy w komunikacie z piątku 21 czerwca, parking P1 został całkowicie zalany i wyłączony z użytkowania. Aby pomóc kierowcom, którzy utknęli na nim swoimi pojazdami, na miejsce ściągnięto w trybie pilnym aż sześć ciągników i dwa quady. Akcja trwała do późnych godzin nocnych.
O 1:45 zakończył się wyjazd z parkingu P1. Zrobiliśmy co w naszej mocy, aby pomóc kierowcom, którzy na nim utknęli" - czytamy w oświadczeniu.
Na zalanych parkingach pozostało dziesięć pustych samochodów, których właściciele proszeni są o kontakt z organizatorami, jeśli będą potrzebować pomocy w wydostaniu swoich pojazdów.
Gwałtowna ulewa nie tylko sparaliżowała ruch na parkingach, ale też mocno podmyła grunt na terenie lotniska. To postawiło pod znakiem zapytania możliwość przeprowadzenia zaplanowanych na sobotę pokazów lotniczych. Organizatorzy nie składali jednak broni i przez całą noc prowadzili intensywne prace naprawczo-porządkowe, aby przygotować obiekt do drugiego dnia imprezy. W komunikacie z piątku zapowiadali, że sobotnie pokazy odbędą się w okrojonej formie, dostosowanej do panujących warunków. "Istnieje możliwość, że lotnisko będzie cały czas podmokłe, co oznacza, że będziemy realizować program śmigłowcowy, doloty z Krzesin oraz pokazy wszystkich lekkich statków powietrznych, które są w stanie wystartować z lotniska" - informowali.
Antidotum Airshow. Co z drugim dniem pokazów?
Prognozy na sobotę także nie napawały optymizmem. Synoptycy zapowiadali opady deszczu od samego rana aż do godziny 14:00. Organizatorzy nie wykluczali jednak realizacji pokazów nocnych, o ile w ciągu dnia uda się choć trochę osuszyć teren lotniska. Zapewniali, że będą na bieżąco informować gości o ewentualnych zmianach w programie.
Piątkowa ulewa wymusiła też zmiany w organizacji ruchu i parkowania. Zalany parking P1 został całkowicie wyłączony z użytkowania. Osoby, które wykupiły na niego bilety, miały możliwość skorzystania z parkingu P2. Organizatorzy zapowiedzieli też zwrot pieniędzy wszystkim tym, którzy zrezygnują z parkowania swojego pojazdu na terenie imprezy. Aby ułatwić gościom dotarcie na miejsce, przygotowano dodatkowe parkingi publiczne oraz zwiększono częstotliwość kursowania komunikacji miejskiej. Szczególnie zachęcano mieszkańców Leszna i okolic do skorzystania z transportu publicznego lub pieszego dojścia na lotnisko.