Ryszard Petru ocenił w radiu RMF FM, że w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej powinien powstać projekt, który np. wprowadziłby dwie niedziele handlowe w miesiącu. Wygląda jednak na to, że takiego rozwiązania poseł Polski 2050 nie powinien się spodziewać zbyt szybko.
- Na ten moment nie prowadzimy w ministerstwie żadnych prac nad projektem ograniczającym zakaz handlu w niedziele. Oczywiście bacznie obserwujemy głosy strony społecznej - powiedziała Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w Polsat News.
Szefowa MRPiPS zaznaczyła, że nie chodzi o to, by ministerstwa pisały i zgłaszały projekty, które "urodzą się w głowie jednego czy drugiego posła", a przygotowywały rozwiązania o charakterze systemowym. Przypomniała też, że parlamentarzyści mają swoją inicjatywę i mogą składać projekty poselskie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polacy przyzwyczaili się do niedziel bez handlu
Dziemianowicz-Bąk oceniła ponadto, że Polacy przyzwyczaili się do tego, że handel w niedziele się nie odbywa w takiej skali, w jak wcześniej. Ponadto, jak tłumaczyła, w handlu pracują przede wszystkim kobiety.
- Ponad 60 proc. pracowników handlu to pracownice, to często matki, to osoby, które chciałyby spędzić dzień wolny, weekend ze swoją rodziną, ze sowimi dziećmi - powiedziała szefowa resortu.
Zwróciła również uwagę na to, że aby handel w niedzielę był możliwy, to rozkładanie towaru w magazynach czy dowożenie, musi odbywać się w sobotę. Dodała, że sama jest sceptyczna wobec propozycji dotyczących ograniczenia niedzielnego zakazu.