Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MAB
|

Tego obawiają się Amerykanie. Dzień wyborów to dopiero początek

8
Podziel się:

Wybory prezydenckie w USA odbędą się już 5 listopada, ale to nie oznacza, że ich wyniki będą znane szybko. Amerykanie, a wraz z nimi cały świat, być może poznają zwycięzcę znacznie później. Co więcej, walka o wynik może przenieść się na sale sądowe - wskazują eksperci.

Tego obawiają się Amerykanie. Dzień wyborów to dopiero początek
Wczesne głosowanie w USA już się rozpoczęło (GETTY, Kevin Dietsch, Chip Somodevilla)

Perspektywa tak wyrównanego wyścigu o Biały Dom niepokoi wielu Amerykanów, bo nie chcą powtórki sprzed lat, gdy natychmiast pojawiły się teorie spiskowe o tym, że głosowanie nie odbywa się w sposób uczciwy. Im dłużej trwa liczenie głosów, tym większa szansa, że cały proces zacznie być poddawany w wątpliwość.

Amerykańskie media, obserwatorzy sceny politycznej i politycy już przygotowują się na to, że Donald Trump i jego zwolennicy - jeśli wynik nie będzie znany szybko lub jeśli nie będzie dla niego pozytywny - podobnie jak w 2020 r. - rozpęta szeroko zakrojoną akcję podważania wyników.

A wiele wskazuje, że walka o fotel prezydenta Stanów Zjednoczonych może trwać długo po wyborach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Biznes na sprzedaży okularów. "Marże nawet 90%" - Mateusz Matula, prezes Kodano w Biznes Klasie

Bezprecedensowa zamiana kandydata

Eksperci zwracają uwagę, że w przypadku wygranej Kamali Harris, sztab Donalda Trumpa może zalać sądy pozwami wskazującymi, że Harris w ogóle nie powinna kandydować.

Już pojawiają się głosy, że Donald Trump i jego sztab będą podważać sam fakt powołania Kamali Harris na kandydatkę Partii Demokratycznej. Jak pamiętamy, Joe Biden zrezygnował już po wyborach na poziomie delegatów i jeszcze przed konwencją Demokratów w Chicago. Sytuacja jest bezprecedensowa, bo Kamala Harris jest pierwszą od 200 lat kandydatką na prezydenta Stanów Zjednoczonych, która nie wygrała prawyborów - tłumaczy prof. Łukasz Korporowicz z WPiA Uniwersytetu Łódzkiego w rozmowie z Polską Agencją Prasową.

Jego zdaniem jest tutaj ewidentna luka prawna. Nie ma regulacji, które by wprost wyjaśniały, czy to jest dopuszczalne.

Wyjątkowo wyrównany wyścig

Przemysław Piotr Damski z Wydziału Studiów Międzynarodowych i Politologicznych UŁ zwraca uwagę, że paradoksalnie burza Republikanów wokół domniemanej rezygnacji Joe Bidena przyniosła korzyści Demokratom.

- Cały czas byli obecni w mediach. Mówiło się o kandydacie Demokratów, naciskano na zmianę, a kiedy doszło do tej zmiany, kampania rozkwitła powiewem optymizmu, świeżości. Harris tchnęła świeżość w kampanię. Rozbrzmiewają tu echa wcześniejszej kampanii wyborczej Baracka Obamy, a wprowadzenie byłego prezydenta do walki o poparcie dla Kamali Harris wzmocniło ja tylko wśród osób, które pamiętają pozytywny przekaz Obawy - słynne "Yes, we can" - podkreślił dr Damski.

Zwraca uwagę, że - jak wskazują sondaże - wybory są tak wyrównane, że niemożliwe jest nie tylko by przewidzieć ich wynik, ale także nie sposób odpowiedzialnie wskazać faworyta, a nawet lidera w kampanii.

- W sondażach raz jeden, raz drugi kandydat prowadzi, ale to wszystko są wyniki w granicach błędu statystycznego. W amerykańskim systemie prawnym mówienie, że któryś z kandydatów na prezydenta ma 1 pkt proc. przewagi w sondażach, jest nieporozumieniem - podkreśla ekspert.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(8)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
gość
2 miesiące temu
piękna ta Ameryka. Ekipa TVP okradziona w biały dzień na chodniku, reakcja policji taka że szkoda gadać, sprzęt znaleźli ale konsekwencji nie będzie bo by pół miasta należało pozamykać. kradną bardziej niż w Warszawie samochody. a na chodnikach sami narkomani i przegrywy życiowe! oto smutny obraz mocarstwa NATO na które my liczymy. Chyba najwyższy czas stworzyć mocarstwo słowiańskie i pojednać się ze wszystkimi słowianami. tylko kto to zrobi?
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Prezydent2025
2 miesiące temu
Jak Amerykanin będzie siedział spokojnie w domu albo podążał prostą drogą do sklepu, szkoły czy pracy nie zahaczając dla rozrywki i (lub) popularności o Kapitol, niczego nie musi się obawiać !
rozbawiony
2 miesiące temu
Haha :D Pięknie, wprost napisane, że amerykańskie media obawiają si, że Trump podważy wynik wyborów. Ciekawe kto rządzi tymi mediami :D Wiele filmików pokazuje, że w USA głosują nawet turyści - bo nikt nie sprawdza im dowodów. Te wybory to jedna wielka Hucpa. Jeżeli tak wygląda "Dojrzała demokracja" to chyba już większe szanse na uczciwe wybory mają Białorusini. W Polsce podobnie "niezależne media" finansowane z zagranicy wspierają jedną, "demokratyczną" opcję. Ech... szkoda gadać.
Viki
2 miesiące temu
Niestety wygra Harris.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (8)
rozbawiony
2 miesiące temu
Haha :D Pięknie, wprost napisane, że amerykańskie media obawiają si, że Trump podważy wynik wyborów. Ciekawe kto rządzi tymi mediami :D Wiele filmików pokazuje, że w USA głosują nawet turyści - bo nikt nie sprawdza im dowodów. Te wybory to jedna wielka Hucpa. Jeżeli tak wygląda "Dojrzała demokracja" to chyba już większe szanse na uczciwe wybory mają Białorusini. W Polsce podobnie "niezależne media" finansowane z zagranicy wspierają jedną, "demokratyczną" opcję. Ech... szkoda gadać.
gość
2 miesiące temu
piękna ta Ameryka. Ekipa TVP okradziona w biały dzień na chodniku, reakcja policji taka że szkoda gadać, sprzęt znaleźli ale konsekwencji nie będzie bo by pół miasta należało pozamykać. kradną bardziej niż w Warszawie samochody. a na chodnikach sami narkomani i przegrywy życiowe! oto smutny obraz mocarstwa NATO na które my liczymy. Chyba najwyższy czas stworzyć mocarstwo słowiańskie i pojednać się ze wszystkimi słowianami. tylko kto to zrobi?
Viki
2 miesiące temu
Niestety wygra Harris.
Walter
2 miesiące temu
Jeśli Donald Trump przegra wybory, to znowu wezwie swoich wyborców do ataku na Kapitol i będzie kwestionował liczenie głosów. Jeśli Donald Trump przegra, to nie będzie miał immunitetu i czekają go procesy sądowe, a nawet więzienie. Skoro ktoś taki może zostać wybrany na prezydenta, to źle świadczy o wyborcach tego kraju.
taka nadzieja
2 miesiące temu
Trzeba mieć nadzieję, że komunistka nie wygra.