Jak podkreśla prezes Pekao Michał Krupiński, obecność banku w Davos nie jest fanaberią, ale przede wszystkim biznesową koniecznością.
- Światowe Forum Ekonomiczne to doskonała okazja do spotkania z klientami. Jak podliczyłem, w ciągu Forum mam blisko 50 spotkań z klientami. Obecność w Davos to okazja do rozmowy, na przykład z globalnymi prezesami MasterCard i Visa, czyli z firmami, z którymi na bieżąco pracujemy, z funduszami inwestycyjnymi oraz startupami - mówi money.pl Michał Krupiński. Bank Pekao podczas Światowego Forum Ekonomicznego podpisał również dwie umowy o współpracy.
Pierwsza współpraca to umowa z Warsaw Genomics, spółką biotechnologiczną Uniwersytetu Warszawskiego. Firma tworzy innowacyjne badania genetyczne, które potrafią ocenić ryzyko zachorowania na raka. Sprawdzi, czy zagrożeni są pracownicy banku. W przyszłości usługę dostaną klienci.
Druga to z kolei wspólne działanie z firmą Synerise. Obie firmy rozpoczynają współpracę strategiczną: zaczną od edukacji uczniów i nauczycieli. Kolejnym krokiem jest ułatwienie cyfryzacji małych i średnich przedsiębiorstw. Całość działań będzie wspierać amerykański gigant - Microsoft.
- Davos jest także okazją, żeby nie tylko brać, ale również dzielić się. Dlatego z wielką chęcią dzielimy się swoim doświadczeniem i słuchamy innych. Miałem okazje uczestniczyć w panelu na temat rewolucji cyfrowej. (…) możemy być dumni, że Polska jest krajem numer trzy w kwestii płatności mobilnych - mówi Michał Krupiński.
Jednocześnie prezes zaznacza, że Davos to okazja do pokazania własnej, krajowej perspektywy na liczne sprawy. I między innymi w tym celu PZU i Pekao podczas tegorocznego Forum postawiły "Dom Polski", czyli oddzielną przestrzeń do prezentacji kraju i swoich firm. To w "Domu Polskim" polskie firmy organizowały debaty na temat wyzwań przyszłości i gościły potencjalnych kontrahentów.
- Davos to inwestycja, która zwróci się milion razy - podkreśla Michał Krupiński.
