Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Katarzyna Kalus
|
aktualizacja

Trump nie kryje oburzenia. "Mieliśmy umowę, ale Ukraina ją złamała"

Podziel się:

- Mieliśmy umowę opartą o metale ziem rzadkich i inne rzeczy, ale Ukraina ją złamała dwa dni temu - powiedział w środę prezydent USA Donald Trump. Ponownie określił ukraińskiego prezydenta mianem "dyktatora". Kpił, że Zełenski mógł przyjechać na rozmowy USA i Rosji do Rijadu, ale nie dostał zaproszenia.

Trump nie kryje oburzenia. "Mieliśmy umowę, ale Ukraina ją złamała"
Mieliśmy umowę opartą o metale ziem rzadkich i innych rzeczach, ale Ukraina ją złamała - stwierdził Trump (getty images, 2025 Getty Images)

Podczas wystąpienia w Miami na zorganizowanej przez Arabię Saudyjską imprezie Future Investment Institute (FII), prezydent USA Donald Trump powtórzył swoje pretensje do ukraińskiego prezydenta. Oskarżył Wołodomyra Zełenskiego o to, że wciągnął USA w "wojnę, której nie można było wygrać" i znów nazwał go dyktatorem zainteresowanym głównie amerykańskimi pieniędzmi.

Do litanii poprzednich zarzutów dodał jeszcze jeden: oskarżył go o złamanie umowy, mającej dać Stanom Zjednoczonym 50-proc. udziały w przychodach z metali ziem rzadkich i innych zasobów jako rekompensatę za dotychczasową pomoc.

My tylko dajemy nasze pieniądze, a mieliśmy umowę opartą o metale ziem rzadkich i inne rzeczy, ale oni złamali tę umowę. Złamali ją dwa dni temu - wypominał Trump.

W niedzielę Wołodymyr Zełenski odrzucił umowę przedstawioną przez stronę amerykańską. Poinformował, że zabronił swoim ministrom jej podpisywania, bo nie zabezpieczała ona interesów Ukrainy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wielka szansa dla Polski. Ekspert nie ma wątpliwości: możemy być największym beneficjentem

Metale ziem rzadkich mają kluczowe znaczenie dla niektórych dziedzin gospodarki. W tym dla przemysłu motoryzacyjnego, lotniczego i energetycznego. W Ukrainie są m.in. duże złoża litu, nazywanego "białym złotem". Wykorzystuje się go do produkcji baterii do telefonów, laptopów, tabletów czy odkurzaczy.

Dzisiaj większość produkcji tych pierwiastków kontrolują Chiny, część produkcji znajduje się w niestabilnych polityczne i mało przyjaznych USA państwom np. w Afryce. W przypadku konfliktu militarnego lub nawet ekonomicznego, Stany mogą być pozbawione dostępu do tych surowców, a jak duże znaczenie może mieć zakłócenie łańcucha dostaw w pozornie nawet mało ważących rzeczach, przekonaliśmy się w czasie pandemii - tłumaczył niedawno w rozmowie z money.pl ekspert paliwowy Dawid Czopek.

Trump: tylko ja jestem w stanie zakończyć tę wojnę

Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Mike Waltz stwierdził, że właśnie to jest przyczyną "frustracji" w stosunkach Waszyngtonu i Kijowa, a Amerykanie "zasługują" na to, by otrzymać pieniądze za dostarczoną pomoc.

Trump ponownie stwierdził też - bezpodstawnie - że Zełenski ma niskie notowania w sondażach oraz kpił z żądań ukraińskiego prezydenta, który chciał być przy stole rozmów między USA i Rosją w Rijadzie.

On mógł przyjechać, jeśli by tego chciał, ale nie został zaproszony do Arabii Saudyjskiej. Ale on miał trzy lata i nie było nawet żadnych spotkań ani rozmów, by zatrzymać tę wojnę - mówił prezydent USA.

Zapewnił jednocześnie, że tylko on jest w stanie doprowadzić do pokoju i że z tą opinią zgadza się Władimir Putin.

Oprócz wojny w Ukrainie, Trump mówił też o innych tematach, m.in. o pracy zespołu Elona Muska DOGE. Jak stwierdził, zastanawia się wspólnie z Muskiem, by 20 proc. pieniędzy zaoszczędzonych przez wysiłki DOGE wysłać w postaci czeków do wszystkich Amerykanów i kolejne 20 proc. przeznaczyć na spłatę zadłużenia publicznego.

Trump: DOGE zaoszczędził 55 mld dol.

Amerykański prezydent twierdzi, że zespół Muska zaoszczędził na anulowaniu kontraktów m.in. na pomoc zagraniczną 55 mld dol. (według m.in. "The New York Timesa" są to dane znacznie zawyżone), lecz docelowo znajdzie "biliony" oszczędności. 20 proc. z kwoty 55 mld dol. podzielone na wszystkich mieszkańców USA dałoby ok. 35 dol. na osobę.

Zapowiedział też "dramatyczne" obniżki podatków dla rodzin i firm oraz ułatwienia podatkowe dla korporacji, przy jednoczesnym nałożeniu ceł na wiele produktów - od samochodów, przez półprzewodniki i leki.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP