Premier Donald Tusk udał się do Kijowa, gdzie odbył pierwszą od powrotu do władzy delegację do krajów spoza UE. Na konferencji po spotkaniu powiedział, że wspólnie z prezydentem Ukrainy doszli do porozumienia w sprawie finansowania pomocy dla naszego sąsiada.
- Polska będzie gotowa produkować oraz wspierać Ukrainę sprzętem i ekwipunkiem - powiedział szef rządu. - Będziemy szukali wspólnie finansowania i nie będziemy unikać zasad komercyjnych, jeśli chodzi o polskie dostawy na rzecz Ukrainy - dodał premier.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Rozmawialiśmy także i będziemy finalizować rozmowy o wspólnych inwestycjach w produkcję broni i amunicji. Od wielu dni Polska powtarza te słowa: każdy kraj w Europie, Europa jako całość i Zachód musi sprostać wyzwaniu, jakie stawia nam Rosja - stwierdził Tusk. I zaznaczył: - Będziemy inwestować w firmy w Polsce i w Ukrainie, które będą działały na rzecz zwiększenia naszych możliwości obronnych: Ukrainy, Polski i Europy.
To pozytywny sygnał dla Kijowa, który w ostatnich miesiącach usilnie walczy o dalszą pomoc finansową ze strony USA oraz UE. Z różnych powodów - chociażby weta ze strony Węgier - wsparcie zostało opóźnione, a Rosja atakuje kolejne tereny Ukrainy.
O czym Donald Tusk rozmawiał z Wołodymyrem Zełenskim?
Szef polskiego rządu oraz ukraiński prezydent omówili zawieszony protest przewoźników na granicy, a także problem niekontrolowanego importu produktów rolnych do Polski.
- Solidarność z Ukrainą nie może być niszczona przez żadne przeszkody i blokady. I bardzo popieram działania rządu polskiego w zakresie usunięcia takich przeszkód. Rozumiemy powody, które doprowadziły do tej sytuacji, ale zwracamy uwagę za zagrożenia dla naszych narodów znajdujące się bardzo blisko nas, dlatego musimy rozwiązywać wszystkie problemy w sposób maksymalnie pragmatyczny - stwierdził Zełenski.
Prezydent Ukrainy zaznaczył, że "na poziomie rządów naszych państw możemy rozwiązać wszystkie krytyczne problemy, które istnieją". Podkreślił, że praca nad tym rozpocznie się w najbliższym czasie.
Kolejnym wątkiem rozmów była współpraca w zakresie energetyki. - Nie ma nic ważniejszego dla obu narodów i całej Europy, by wykorzystać w pełni potencjał energetyczny, tak by można było stworzyć odpowiednią infrastrukturę energetyczną - zaznaczył prezydent Ukrainy.
Donald Tusk podczas wizyty w Kijowie zapowiedział też, że rząd ustanowi Pawła Kowala pełnomocnikiem ds. odbudowy Ukrainy. - Będziemy chcieli uczestniczyć bardzo aktywnie, nie tylko w pomocy Ukrainie w wojnie z Rosją, ale także w procesie odbudowy - powiedział polski premier.