Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MLG
|
aktualizacja

Ustawa wiatrakowa gotowa. "Rozstrzygnięto kwestie sporne"

48
Podziel się:

Jesteśmy gotowi, żeby wrócić na Stały Komitet Rady Ministrów z ustawą wiatrakową - poinformowała we wtorek minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska. Jak dodała, rozstrzygnięto wszystkie kwestie sporne z resortami rolnictwa i infrastruktury.

Ustawa wiatrakowa gotowa. "Rozstrzygnięto kwestie sporne"
Minister klimatu Paulina Hennig-Kloska (PAP, Marcin Obara)

Szefowa resortu środowiska była pytana na antenie radiowej Jedynki o stan prac nad ustawą wiatrakową.

- Minister Motyka, który prowadzi tę ustawę poinformował mnie, że w trybie roboczym rozstrzygnięto wszystkie kwestie sporne z Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi i Ministerstwem Infrastruktury. Jesteśmy gotowi, żeby wrócić na Stały Komitet Rady Ministrów z tą ustawą. Nic nas nie blokuje - poinformowała Hennig-Kloska.

Dopytywana o uwagę resortu kultury, aby wiatraki miały stać w odległości co najmniej 1,5 km od zabytków powiedziała, że "ta uwaga została wycofana". - Urzędnicy na etapie prac roboczych mają różne wątpliwości. Naszą odpowiedzialnością jest to, by je rozwiać - dodała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Trafili na żyłę złota! 70 mln zł rocznie na publikacji ogłoszeń! - Piotr Nowosielski w Biznes Klasie

Przypomniała, że w procesie przygotowywania projektu ustawy odbył się długi proces konsultacji oraz dwukrotnie uzgodnienia międzyresortowe.

Tak, że jesteśmy gotowi do procedowania tej ustawy - podkreśliła minister.

Ustawa wiatrakowa. Oto szczegóły projekty

Projekt nowelizacji ustawy o inwestycjach w elektrownie wiatrowe autorstwa MKiŚ w grudniu był w uzgodnieniach międzyresortowych i 8 stycznia został przekazany Stałemu Komitetowi Rady Ministrów. Nowela znosi dotychczasową generalną zasadę 10H odnośnie do odległości wiatraków na lądzie od zabudowań czy form ochrony przyrody.

Według projektowanych przepisów "nowa wzajemna i minimalna odległość między instalacjami LEW, a zabudową mieszkaniową" została ustalona na poziomie 500 m.

Resort klimatu, powołując się na szacunki Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej (PSEW) podkreślił, że zmniejszenie minimalnej odległości z 700 m do 500 m może spowodować wzrost możliwej mocy w nowych projektach wiatrowych na lądzie nawet o 60-70 proc. "Wprowadzenie odległości 500 m oznacza szansę na budowę w tym czasie (do 2030 r. – PAP) ponad 10 GW nowych wiatraków na lądzie. Oznacza to zwiększenie potencjału wzrostu mocy zainstalowanej w LEW o ok. 6 GW do 2030 r." – dodano w OSR (ocena skutków regulacji - PAP).

Nowe przepisy mają również uregulować możliwość zlokalizowania elektrowni wiatrowej na podstawie szczególnego rodzaju miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, jakim jest Zintegrowany Plan Inwestycyjny. Wiatraków nie będzie można stawiać na obszarach programu Natura 2000.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(48)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Kazikzdołu
miesiąc temu
Tworki i to na sygnałach w kaftanie bezpieczeństwa
Michal K.
miesiąc temu
Interesuje mnie ile spadnie cena pradu po monyazu tego gooowna. Ekologiamozebyc aleniemoim kosztem i portfela. Chcecie ekologie obnizyc pensje darmozjadom budzetowym i dolozyc firmom i gospodarstwom co cos produkuja. Polityk i urzednik to tylko obciazenie dla narodu i nic wiecej . Doskonalym przykladem pasozytnictwa jest henryk kluska
Ciekawe
miesiąc temu
Ile ptaków ginie przelatując kolo tych "ekologicznych " wiatraków?
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
klemens
miesiąc temu
jestem za stawianiem wiatraków na działkach polityków .
ak123
miesiąc temu
Normalnie chorzy psychicznie, wszyscy zaczynają się wycofywać a ci dalej swoje.
???
miesiąc temu
ministra katastrofa i wszystko jasne, po co jej te wiatraki?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (48)
aaa
3 tyg. temu
Kluska postaw sobie wiatraki w ogrodzie
Jan
4 tyg. temu
Co za głupota! Wszyscy rezygnują z wiatraków, ale nie, z Polski Niemcy robią rynek zbytu dla swoich starych wiatraków, znaleźli kogoś, komu mogą to upchnąć. Niemiec pękał ze śmiechu jak sprzedawał.
feniks
4 tyg. temu
jedno jest pewne elektrowni weglowych nie da sie zlikwidowac bo wiaterek raz jest a czasem nie ma ,sloneczka wiecej nie ma jak jest moje sloneczne oswietlenie wiaty od listopada jeszce sie nie naladowalo zeby oswietlic choc na chwile
Polak
miesiąc temu
W Hiszpanii już rezygnują z wiatraków . Dla nich nie są eko . A my zaczynamy je budować .
reasumując
miesiąc temu
Każdy wiatrak więcej to bardziej jesteśmy wolni od rosyjskich surowców energetycznych i mniej dzieci ma astmę.
...
Następna strona