Credit Agricole zaktualizowało swoją wcześniejszą prognozę potrzeb pożyczkowych budżetu państwa w 2023 r. ze względu na opublikowane od września 2022 r. nowe dokumenty w tym zakresie.
Zgodnie z projektem ustawy budżetowej przekazanej do Sejmu potrzeby pożyczkowe brutto budżetu państwa wyniosą 260,7 miliarda zł w 2023 r. Jak jednak stwierdzają eksperci z Credit Agricole, projekt budżetu "nie uwzględnia realizacji niektórych wydatków, których prawdopodobieństwo materializacji w 2023 r. jest znaczące".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W 2023 r. możemy spodziewać się 14. i 15. emerytury oraz waloryzacji 500 plus
Czego nie przewiduje projekt budżetu, co jednak prawdopodobnie zostanie w 2023 r. wprowadzone w życie?
- Tarcza antyinflacyjna zostanie przedłożona do końca 2023 r., co będzie się wiązało z utratą ponad 17 miliarda zł wpływów podatkowych do budżetu;
- "W ramach kampanii wyborczej rząd podejmie decyzję o przyznaniu 14. i 15. emerytury oraz waloryzację świadczeń w ramach programu Rodzina 500 plus do 700 zł na dziecko od połowy 2023 r.", co odpowiednio zwiększy wydatki o 28 i 8 miliardów zł;
- Rząd wprowadzi szereg rozwiązań mających na celu zniwelowanie rosnących ceny energii, czego koszt przekroczy 57 miliardów zł.
Polacy nie chcą 15. emerytury. Zaskakujący sondaż
Rzeczywiste potrzeby pożyczkowe mogą wymusić oszczędności w innych obszarach
Uwzględniając w pełni powyższe dodatkowe działania, potrzeby pożyczkowe brutto – jak wyliczają eksperci z Credit Agricole – zwiększą się o 111 miliardów zł względem wielkości zaprezentowanej w projekcie ustawy budżetowej i wyniosą 371,8 miliarda zł.
Nawet jednak w ostrożnym szacunku, zakładającym, że 14. i 15. emerytura nie zostaną przyznane, a świadczenie 500 plus nie będzie zwaloryzowane, potrzeby pożyczkowe netto sektora general government wyniosą – według ich prognozy – 270 miliardów zł (8,0 proc. PKB) w 2023 r.
W wariancie ostrożnym konieczna będzie emisja długu w wysokości 211 miliardów zł. "Tym samym w 2023 r. mogą pojawić się problemy ze sfinansowaniem potrzeb pożyczkowych rządu, które będą rodziły konieczność ograniczenia niektórych wydatków publicznych" – stwierdzają w swoim raporcie ekonomiści Credit Agricole.