- Szacujemy, że przy tych założeniach, które zostały podane publicznie, ten koszt może oscylować między 800 a 900 mln zł - powiedział Mazur.
Jest to jednak zmiana w stosunku do wcześniejszych szacunków banku, które wynosiły około 1,3 miliarda złotych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak mogliśmy przeczytać w środę w money.pl, z wyliczeń analityków HRE Investment Trust wynika, że jeśli ustawa przedstawiona przez rząd nie zostanie zmieniona, to z wakacji kredytowych będzie mogło skorzystać ok. 500 tys. posiadaczy kredytów hipotecznych.
Eksperci wskazali, że wakacje kredytowe w 2024 roku przyniosą zadłużonym przeciętnie 5-10 tys. złotych oszczędności. Jednak najwięcej zaoszczędzą osoby z najwyższym kredytem hipotecznym, gdyż mogą oni zachować w budżecie nawet 30 tys. zł.
Wakacje kredytowe w 2024 roku
Rada Ministrów przyjęła we wtorek projekt ustawy o wakacjach kredytowych. Jednak w porównaniu z poprzednią pomocą, którą wprowadził rząd PiS zaszły zmiany.
Jak wynika z ustawy, nowe rozwiązania przewidują możliwość zawieszenia spłaty raty w wymiarze dwóch miesięcy od 1 maja do 30 czerwca, a w przypadku kolejnych kwartałów - na jeden miesiąc w każdym kwartale.
Ponadto zostało też wprowadzone kryterium, zgodnie z którym zawieszenie spłaty kredytu będzie możliwe, jeżeli wartość kredytu nie przekroczy 1,2 mln zł. W przypadku wyższych kredytów nie będzie można skorzystać z tej formy pomocy.
Dodatkowo z wakacji kredytowych będzie można skorzystać, jeżeli rata przekroczy 30 proc. dochodów gospodarstwa domowego, liczonego jako średnia za poprzednie trzy miesiące, albo jeśli kredytobiorca ma na utrzymaniu co najmniej troje dzieci.