Ministra rodziny przedstawiła na konferencji prasowej w piątek założenia projektu ustawy wydłużającego urlop wychowawczy dla dzieci urodzonych przedwcześnie, który wprowadza zasadę "tydzień za tydzień". To oznacza, że za każdy tydzień pobytu w szpitalu dziecka, rodzic może się ubiegać o dodatkowy tydzień urlopu.
Przekazała, że rodzice tzw. ultrawcześniaków, czyli dzieci urodzonych przed 28 tygodniem lub ważących mniej niż 1000 gramów, mogą ubiegać się o maksymalnie 15 tygodni urlopu dodatkowego.
Urlop będzie przydzielany na wniosek
Dla wcześniaków starszych niż te urodzone przed 28 tygodniem ustawa ma wprowadzić maksymalnie 8 tygodni urlopu. Co więcej, taka sama zasada będzie obowiązywać w przypadku dzieci urodzonych w terminie, które jednak z jakiegoś powodu musiały zostać dłużej w szpitalu.
Ministra podkreśliła, że urlop ten będzie przydzielany na wniosek, a każdy rodzic będzie mógł, ale nie będzie musiał z niego skorzystać. Jednak nie będzie go można podzielić, gdyż tylko jeden z rodziców - matka lub ojciec - będą mogli go wykorzystać. Zaznaczyła przy tym, że dotyczy to również rodziców przysposabiających dzieci.
Urlop będzie musiał być wykorzystany bezpośrednio po urlopie macierzyńskim, a przed urlopem rodzicielskim. Zasady jednak będą dalej ustalane. Ministra podała, że z urlopu będą mogli skorzystać "rodzice, których dziecko urodzi się po wprowadzeniu tej ustawy, jak i ci, którzy już korzystają z urlopu macierzyńskiego w dniu wejścia w życie nowych przepisów".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ministra wskazuje, że nowe przepisy mogą wejść w życie od początku 2025 roku. Zaznacza jednak, że to zależy od jego dalszego procesowania. Podkreśliła, że rozmawiała z ministrem finansów Andrzejem Domańskim, który potwierdził, że są środki na tę ustawę.
Najcenniejszy prezent, jaki można każdemu rodzicowi dać. Chociaż to nie jest "prezent" a coś, co się po prostu należy. To nie jest urlop, a walka - powiedziała ministra.
Dłuższy urlop dla rodziców wcześniaków
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pracowało nad przepisami ze stroną społeczną. We wtorek szefowa resortu Agnieszka Dziemianowicz-Bąk informowała, że przygotowane przepisy dotyczyć będą rodziców wcześniaków i dzieci hospitalizowanych z innych powodów niż przedwczesne urodzenie.
Przekazała wówczas, że projekt zakłada wprowadzenie zasady "tydzień za tydzień".
Oznacza to, że tydzień hospitalizacji to tydzień dłuższego urlopu macierzyńskiego czy to rodziców dzieci za wcześnie urodzonych, czy też dla tych, które z jakichś powodów medycznych musiały pozostać w szpitalu - wyjaśniła we wtorek.
Na początku stycznia Dziemianowicz-Bąk otrzymała od przedstawicieli Ogólnopolskiego Porozumienia "Razem dla Wcześniaków" petycję w tej sprawie. Matki wcześniaków przebywające na urlopie macierzyńskim zaapelowały o wydłużenie urlopu o czas, jaki dziecko po przyjściu na świat spędziło w szpitalu. Obecnie ich urlopy macierzyńskie działają na ogólnych zasadach. Zaczynają się w momencie urodzenia dziecka, niezależnie od tego, jak długo musi ono zostać w szpitalu.
Prace nad projektem ustawy trwały od lutego. W marcu Agnieszka Dziemianowicz-Bąk informowała, że według założeń urlop nie byłby zarezerwowany tylko dla matek, ale także dla ojców, prawnych opiekunów, rodziców adopcyjnych i rodziców zastępczych.
O zmianę przepisów zabiegała działająca w imieniu rodziców wcześniaków Fundacja Koalicja dla Wcześniaka oraz osiem organizacji współtworzących Ogólnopolskie Porozumienie "Razem dla wcześniaków", a także Fundacji Serce Dziecka i Fundacji Najdroższa Blizna, przy poparciu krajowej konsultant w dziedzinie neonatologii prof. Ewy Helwich, Polskiego Towarzystwa Neonatologicznego i Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego, rzeczniczki praw dziecka Moniki Horny-Cieślak i rzecznika praw pacjenta Bartłomieja Chmielowca.
Według Głównego Urzędu Statystycznego w 2022 roku urodziło się 22,5 tys. wcześniaków na 306 tys. wszystkich urodzeń.