1 października wejdzie w życie rozporządzenie Ministerstwa Zdrowia zmieniające rozporządzenie w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej. Dzięki niemu pacjenci POZ mają zyskać możliwość skorzystania z dużo szerszego zakresu usług w ramach opieki koordynowanej.
Rewolucja w służbie zdrowia. Oto co się zmienia
Reforma POZ skupia się na pięciu zmianach: realizacji programów profilaktycznych, poszerzeniu zakresu badań diagnostycznych, zmianie opieki nad chorymi przewlekle, wdrożeniu opieki koordynowanej POZ i na wprowadzeniu rozliczania jednostkowego wybranych porad pielęgniarskich.
Wprowadzenie modelu opieki koordynowanej zakłada, że w POZ odbywa się koordynacja całego procesu leczenia: diagnostyki, pierwszych, wstępnych diagnoz, diagnoz specjalistycznych, które mają doprowadzić pacjenta do poprawy stanu zdrowia. W ramach opieki koordynowanej będzie można wykonać badania z zakresu kardiologii, diabetologii, endokrynologii czy pulmonologii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak ocenia federacja Porozumienie Zielonogórskie, największa organizacja pracodawców ochrony zdrowia w Polsce, na razie to rozwiązania zapisane tylko na papierze.
Pomysł dobry, ale niemożliwy do wdrożenia
"W praktyce możliwości placówek są ograniczone, kryzys kadrowy się pogłębia, a największym wrogiem projektu jest brak szczegółów i odpowiedniego przygotowania" - czytamy na stronie internetowej federacji. Wiceprezes Porozumienia Zielonogórskiego dr Tomasz Zieliński mówił we wtorek w rozmowie z oko.press, że choć rozporządzenie Ministerstwa Zdrowia już jest, to najważniejsze będzie zarządzenie prezesa NFZ - a to na razie jest w fazie konsultacji społecznych.
"Lekarze rodzinni zrzeszeni w Federacji Porozumienie Zielonogórskie, po analizie zarządzenia dotyczącego projektu opieki koordynowanej w POZ oddanego do konsultacji społecznych uważają, że z założenia dobry krok w kierunku ułatwienia chorym poruszania się po ścieżce leczenia, poległ na szczegółach. A właściwie ich braku, bo trudno aktualnie ocenić możliwość wdrożenia opieki koordynowanej w poszczególnych placówkach, skoro więcej jest niewiadomych niż kwestii precyzyjnie określonych" - punktuje organizacja.
– Na obecnym etapie zarządzenie otwiera jedynie drzwi do dyskusji o możliwych sposobach realizacji. Jako organizacja zrzeszająca jedną trzecią wszystkich poradni zebraliśmy od lekarzy uwagi, aby następnie, podczas bezpośredniego spotkania z Prezesem NFZ, je przedstawić i zaproponować opcje możliwe do wdrożenia i oparte o realne zasoby placówek - komentuje prezes PZ Jacek Krajewski, cytowany w komunikacie.
- Niemniej sam pomysł na opiekę koordynowaną uważamy za dobry, ale projekt w obecnym kształcie jest niemożliwy do wdrożenia we wszystkich placówkach, a taka obietnica została przecież złożona pacjentom – kwituje.
Minister wywołany do tablicy
W środę o zmiany, jakie mają objąć Podstawową Opiekę Zdrowotną, był pytany minister zdrowia Andrzej Niedzielski. - Finiszujemy, jeśli chodzi o kwestię przygotowania i wdrożenia modelu opieki koordynowanej. Finalizujemy ostateczną wersję zarządzeń prezesa NFZ, bo rozporządzenie MZ zostało wydane w tym zakresie – mówił Niedzielski podczas konferencji prasowej.
Jak dodał, są dwa obszary dyskusji: zakres stosowania diagnostyki w ramach budżetu powierzonego i korzystanie ze specjalisty, konsultacje lekarza z lekarzem. - W tej chwili, razem ze środowiskiem, bo to nie jest tak, że sami szukamy rozwiązania, pracujemy nad tymi dwoma zagadnieniami – wyjaśnił.
- Chcemy przypilnować tej daty pierwszego października, jeżeli chodzi o zaprezentowanie regulacji, danie możliwości podmiotom do zgłaszania się – zapewnił. Szef MZ stwierdził, że zainteresowanie podmiotów jest bardzo duże, ale poddanie konkretnych danych będzie możliwe po zaprezentowaniu ostatecznej wersji zarządzenia prezesa NFZ i reakcji na nie. - Przypominam, że pacjenci mają swobodę wyboru. Tam, gdzie ten pakiet jest szerszy, można się przenieść – zachęcił.