Jak informuje CNBC, z politycznego punktu widzenia można szukać zwycięzców i przegranych w wojnie handlowej na linii USA-Chiny. Ale gospodarczo "oba kraje są przegrane".
Właśnie dlatego w ostatnim czasie strony próbują dojść do porozumienia i złagodziły stanowisko.
Bo straty dla obu gospodarek są pokaźne. Nominalnie na pewno większe dla Chin, bo tamtejsi producenci stracili przez 9 miesięcy 53 miliardy dolarów. O tyle spadł eksport chińskich produktów do USA.
Obejrzyj: Podatek handlowy? Nie łudźmy się: będzie drożej
Z drugiej strony spadek jest mniejszy i wynosi zaledwie 14.5 mld dolarów. O tyle mniej Amerykanie wysłali do Chin w porównaniu z tym samym okresem w ubiegłym roku.
Gdy jednak spojrzymy na procentowy spadek, to sprawa wygląda już nieco inaczej. Wspomniane 53 mld to spadek o 13,5 proc., podczas gdy 14,5 mld oznacza mniej o 15,5 proc.
Relatywnie więcej stracili więc Amerykanie. Bo po prostu eksportują znacznie mniej do Chin. W odwrotnym kierunku płynie znacznie więcej towarów.
W odniesieniu do 2017 roku, gdy o wojnie handlowej nie był jeszcze mowy, najwięcej straciły firmy eksportujące minerały i kruszce do Chin. Spory spadek zaliczyły też firmy zajmujące się utylizacją odpadów oraz przedstawiciele przemysłu drzewnego. Tu straty sięgają nawet 68 proc.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl