Łukasz Kijek i Marcin Haber zapytali wicepremiera m.in., czy podjął już decyzję o starcie w wyborach prezydenckich?
Kto na prezydenta z Trzeciej Drogi?
Podjęliśmy decyzję, że będziemy wystawiać wspólnego kandydata Trzeciej Drogi, razem z Polską 2050 - oddpowiedział Władysław Kosiniak-Kamysz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dopytywany, czy to oznacza, że wystartuje on lub Szymon Hołownia, jasno zadeklarował: Myślę, że wybór jest tu nawet węższy, niż pan przedstawił. Szymon Hołownia jest naturalnym kandydatem. Jest to oczywiście ostatecznie jego decyzja, ale dziś pełni funkcję, która daje szansę na kreowanie polityki. Myślę, że to dobry czas dla marszałka Sejmu.
Wicepremier pytany był także czy nie zabraknie pieniędzy na zbrojenia i czy rząd Donalda Tuska będzie wykorzystywać mechanizm, z którego korzystało PiS, czyli finansowanie zbrojeń za pomocą BGK.
Pieniądze na wojsko
- Ja jestem zwolennikiem Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych w Banku Gospodarstwa Krajowego, bo on się sprawdza. Mamy komitet sterujący, w którym są także przedstawiciele banku. Widzę ich ogromne zaangażowanie i oszczędności, które są w stanie wynegocjować z bankami komercyjnymi czy z podmiotami, z którymi współdziałamy - przekonuje w rozmowie z WP wicepremier.
I dodaje, że nie obawia się zarzutu o finansowanie poza budżetem i poza kontrolą polityczną.
- Jest wspomniany komitet sterujący, w którego skład wchodzi Ministerstwo Obrony Narodowej, Ministerstwo Finansów i BGK. To bardzo ważne, że na każdy kontrakt musi być przedstawione zabezpieczenie finansowe i zdolności kredytowe.
Co z produkcją amunicji w Polsce?
Szef MON pytany był także, jak będzie wyglądała produkcja amunicji w Polsce w najbliższych latach?
- Polska Grupa Zbrojeniowa musi wykonać gigantyczną pracę. Nowe władze muszą zupełnie zmienić działania systemowe. Jestem zwolennikiem współpracy z przemysłem prywatnym. Widać bowiem, że zdolności produkcyjne są niewystarczające i jest to bardzo delikatnie powiedziane - uważa lider Ludowców i wicepremier.
- Jestem zwolennikiem zwiększania zdolności produkcyjnych i zakupowych w Europie. To ma być jeden z priorytetów Unii Europejskiej na najbliższe pięć lat. Wierzę, że zostanie powołany komisarz ds. przemysłu obronnego i zmieni tę sytuację w Europie. Ona jest na niedobrym poziomie nie tylko w Polsce, ale także wielu krajach na kontynencie - dodaje Kosiniak-Kamysz.
Władysław Kosiniak-Kamysz pytany był także na ile i kiedy będziemy samodzielni, jeśli chodzi o amunicję?
- Minister Paweł Bejda podpisał kilka miesięcy temu umowę na 10 miliardów złotych na zakup amunicji. Naprawa Polskiej Grupy Zbrojeniowej i postawienie jej na nogi, jeśli nie będzie otwarcia na współpracę z przemysłem prywatnym, to niestety perspektywa wieloletnia. Im szybciej dojdzie do reformy PGZ i zmiany sposobu myślenia, który był tam obecny przez ostatnie osiem lat, tym szybciej uzyskamy nowe zdolności produkcyjne - przekonuje minister obrony narodowej.
Czy MON będzie finansował Tarczę Wschód? Łukasz Kijek wspomniał, że mówi się o prośbie do ministerstwa obrony o 5 miliardów złotych.
- Tarcza Wschód to nasza wspólna odpowiedzialność. W przyszłym roku liczymy na większy budżet - to po pierwsze. Jestem zainteresowany programem budowy schronów i miejsc schronienia. Samorządy są zainteresowane takim programem, a my jesteśmy w stanie go stworzyć. Podobnie jest z obroną cywilną. Rozmawiamy z ministrem Tomaszem Siemoniakiem. Będziemy tworzyć nowy program dotyczący budowy bezpieczeństwa i obrony - deklaruje minister obrony narodowej.