- Z dumą możemy mówić, że Polska jest od samego początku odpowiedzialnym członkiem Sojuszu Północnoatlantyckiego - powiedział w poniedziałek prezydent Andrzej Duda, otwierając posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego.
Prezydent zauważył, że dziś w Polsce wydajemy ponad 4 proc. naszego PKB na obronność, modernizujemy naszą armię, rozwijamy ją, kupujemy najnowocześniejszy sprzęt po to, by - jak mówił - "zgodnie z przyjętą od wielu lat i stałą praktyką naszej doktryny bezpieczeństwa narodowego, naszej strategii bezpieczeństwa narodowego mieć jak największe zdolności do tego, byśmy mogli bronić się sami".
NATO się dozbraja. Niemcy zgłaszają rekordową kwotę
- W USA będę rozmawiał z naszymi sojusznikami i sekretarzem generalnym NATO o tym, aby państwa Sojuszu wydawały 3 proc. PKB na obronność - zaznaczył Anderzj Duda.
Szef NATO Jens Stoltenberg w połowie lutego zapowiadał, że w 2024 roku 18 krajów wyda co najmniej 2 proc. PKB na obronność.
Jak dodał, od 2014 roku europejscy członkowie NATO i Kanada zwiększyli wydatki na obronność łącznie o 600 mld dol. - W ubiegłym roku byliśmy świadkami bezprecedensowego - 11-procentowego - wzrostu w tej dziedzinie - poinformował.
Po raz pierwszy od trzydziestu lat, Niemcy przedstawiły NATO plany dotyczące wydatków na obronność stanowiące ponad 2 proc. produktu krajowego brutto. To oznacza wydatki na obronność w wysokości 73,41 miliarda dolarów.