- Mogę tylko powiedzieć, że niestety mamy kontynuację tego, co miało miejsce w roku 2020, 2021, 2022, a mianowicie przekazywania środków poza budżet, gdzie właściwie wydatkowaliśmy pieniądze bez większych zasad i reguł, z pominięciem tych wszystkich mechanizmów, które wynikają z ustawy o finansach publicznych. W sposób dowolny, mało transparentny. Tak nie może być - komentował we wtorek Marian Banaś w rozmowie z PAP.
Jak zapowiedział, wyniki kontroli NIK ws. wykonania budżetu w roku 2023 zostaną przedstawione w czerwcu, po analizie Kolegium Najwyższej Izby Kontroli. Przypomnijmy, za budżet na 2023 rok odpowiada jeszcze rząd Zjednoczonej Prawicy - obecny rząd Donalda Tuska został powołany 13 grudnia 2023 roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Nie możemy wydać oceny pozytywnej"
Zdaniem Mariana Banasia w ubiegłym roku dochodziło do "mało przejrzystego wydatkowania środków publicznych" z naruszeniem zasad przetargów czy konkursów.
- W sposób jednoznaczny możemy powiedzieć, że tutaj nie możemy wydać oceny pozytywnej. Będzie to również ocena opisowa, tak jak w latach poprzednich, ze wskazaniem tych wszystkich nieprawidłowości, które miały miejsce, a tych nieprawidłowości wcale nie jest mało - powiedział.
To będzie druga taka decyzja w historii
Prezes NIK co roku na przełomie czerwca i lipca na posiedzeniu plenarnym Sejmu przedstawia wyniki kontroli wykonania budżetu za poprzedni rok. W roku 2023 Banaś przekazał, że NIK ujawniła wiele nieprawidłowości związanych z realizacją ustawy budżetowej na rok 2022, najczęściej dotyczących zamówień publicznych, ksiąg rachunkowych, sprawozdawczości, przyznawania i rozliczania dotacji. Przypomniał też, że rok 2022 r. był trzecim z rzędu, w którym zastosowano "różnorodne rozwiązania, które łamały podstawowe zasady budżetowe".