Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MLG
|

Wyrok ws. kopalni Turów. Związkowcy szykują się do ofensywy

27
Podziel się:

Związkowcy z kopalni Turów w Bogatyni w najbliższych dniach podejmą decyzję o wszczęciu sporu zbiorowego. W następnym kroku rozważany jest strajk. To reakcja na orzeczenie WSA we Warszawie, uchylające decyzję środowiskową Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska dotyczącą kontynuacji wydobycia węgla w kopalni Turów.

Wyrok ws. kopalni Turów. Związkowcy szykują się do ofensywy
Widok z drona na Kopalnię Węgla Brunatnego Turów w Bogatyni (PAP, Aleksander Koźmiński)

Szef NSZZ "Solidarności" w KWB Turów Wojciech Ilnicki powiedział w czwartek PAP, że kopalniana Solidarność w piątek będzie rozważać wszczęcie sporu zbiorowego. - W poniedziałek zaś spotkamy się ze wszystkim organizacjami związkowymi, aby omówić tę kwestię – powiedział Ilnicki.

Związkowcy z Turowa rozważają strajk

Związkowiec zastrzegł, że podejmowane przez pracowników kopalni decyzje co do formy protestu będą zależały od tego, czy PGE GiEK, właściciel kopalni i elektrowni w Turowie, oraz GDOŚ, odwołają się od wyroku ws. Turowa. - Jeśli się odwołają, to poczekamy na wyrok – powiedział Ilnicki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polak stworzył potęgę - Panattoni to największy deweloper przemysłowy w Europie - Biznes Klasa #21

Ilnicki kreśląc ewentualne scenariusze protestu powiedział, że po ogłoszeniu sporu zbiorowego może być przeprowadzone referendum strajkowe, a później strajk.

- Jedną z możliwości pokazania jak będzie wyglądać sytuacja w Polsce, po zamknięciu kopalni Turów jest wstrzymanie dostaw węgla do elektrowni Turów. Wtedy zobaczymy, jakie będą ceny energii elektrycznej w Polsce – mówił związkowiec wskazując, że jednym ze scenariuszy protestu może być "strajk włoski" w kopalni.

Możemy też zrobić referendum, strajk ostrzegawczy i zatrzymać kopalnię całkowicie – dodał.

Nieprawomocny wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie zapadł w środę. Sąd zaznaczył, że rozstrzygnięcie nie powoduje wstrzymania funkcjonowania, czy wręcz zamknięcia kopalni Turów, a ocenie sądu nie podlegała w ogóle polityka energetyczna państwa.

Kluczowa decyzja dla kopalni Turów

Ilnicki komentując dla PAP orzeczenie WSA zwrócił uwagę, że decyzja sądu nie wstrzymuje wydobycia w kopalni Turów do roku 2026 r.

- Ale w 2026 r., jeśli nie będziemy mieli nowej koncesji, to orzeczenie wstrzymuje wydobycie. Nie uzyskamy w tak krótkim czasie nowej koncesji – to jest niemożliwe, biorąc pod uwagę całą procedurę, w tym procedurę transgraniczną. A zatem ta decyzja mówi jednoznacznie, że po 2026 r. Turów będzie do zamknięcia – ocenił związkowiec.

WSA wskazał, że jedyną przyczyną uchylenia decyzji środowiskowej były zarzuty nawiązujące do umowy między rządami Polski, a Republiki Czeskiej o współpracy w zakresie odnoszenia się do skutków wynikających z eksploatacji kopalni. Umowę podpisano 3 lutego 2022 r.

"Taka umowa ma znaczenie dla aktów stosowania prawa, a takim aktem stosowania prawa jest niewątpliwie decyzja o środowiskowych uwarunkowaniach realizacji przedsięwzięcia. Tymczasem organ w zaskarżonej decyzji wprost uznał, że nie ma ona znaczenia dla rozstrzygnięcia w tej sprawie. W ocenie sądu takie stanowisko jest błędne" – skonkludował sędzia Łuczaj.

Sprawa została zainicjowana skargami ekologów oraz samorządowców niemieckich z przygranicznych terenów dotyczących decyzji środowiskowej Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska z 30 września 2022 r. odnoszącej się do "Kontynuacji eksploatacji złoża węgla brunatnego Turów, realizowanego w gminie Bogatynia".

Zaskarżona do sądu decyzja GDOŚ częściowo uchylała, a częściowo utrzymywała w mocy wcześniejszą decyzję środowiskową w tej sprawie wydaną przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska we Wrocławiu. W lutym 2023 r. opierając się właśnie na decyzji GDOŚ z jesieni 2022 r., minister klimatu i środowiska przedłużył koncesję dla Turowa poza 2026 r. - do 2044 r

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(27)
WYRÓŻNIONE
Renia
9 miesięcy temu
Co sobie życzyliscie to otrzymaliście. Daleko do granicy nie macie. Tuż obok działają kopalnie czeskie i niemieckie, więc warto zapytać może przyjmą was do pracy,a jak nie to na szparagi do Niemiec. Żadna praca nie hańbi.
energetyk był...
9 miesięcy temu
To dlatego że większość z nich głosowała na KO Tuska. Jak zagłosowaliście, tak macie.
Energetyk.
9 miesięcy temu
Energetycy i górnicy z Turowa i Bogatyni, teraz wiecie po co byliście potrzebni Tuskowi w wyborach? Pokazał wam gdzie wasze miejsce. Szkoda mi was, ale również wstyd, za waszą naiwność.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (27)
Smok5142
9 miesięcy temu
Cały rejon głosował na Tuska,więc o co chodzi.
Lexfortis46
9 miesięcy temu
Mieszkańcy Bogatyni w wyborach głosowali za KO więc teraz niech im zamkną elektrownię, PiS walczył o ich miejsca pracy a teraz proponuję aby mieszkańcy o pomoc zwrócili się do Tuska, na pewno pomoże hehehe
POL-EXIT
9 miesięcy temu
Zlikwidować kopalnię???? Proszę bardzo w miejsce kopalni wybudować elektrownie atomową, zbiornik na chłodziwo już wykopany, linia kolejowa już jest same plusy i olać schwabskie gadanie
mireckis
9 miesięcy temu
na Turowie się nie skończy, bo przejęcie sądów przez nie?ieckich ag?ntów zapoczątkowuje proces rozbioru naszej państwowości
Robespier
9 miesięcy temu
A to dopiero początek zawijania Polski agent Donald musi spłacić zobowiązania wobec Berlinia za 8 lat wspierania niemieckiej partii PO W Polsce rezygnacja z CPK likwidacja projektu portu kontenerowego w Świnoujściu itd...
...
Następna strona