Po tym, jak rosyjska ofensywa na Ukrainę natrafiła na poważne problemy, Kreml zadbał o zacieśnienie współpracy przede wszystkim z Chinami, ale także z Koreą Północną. Pekin w pewnym stopniu zastępuję Rosjanom zachodnich dostawców, którzy porzucili rosyjski rynek wskutek sankcji, a Pjongjang (nieoficjalnie) udziela Władimirowi Putinowi wsparcia w postaci dostaw sprzętu wojskowego.
O ile o można mówić ożywieniu stosunków Rosją z Koreą Północną i Chinami, o tyle o podobne zjawisko między reżimami Kim Dzong Una oraz Xi Jinpinga nie zachodzą, jak wynika z ustaleń mediów.
Konflikt, o którym w niedzielę doniosła agencja Kyodo, ujawnił się, gdy Międzynarodowy Związek Telekomunikacyjny (UIT) z siedzibą w Genewie przekazał w czerwcu informacje zawierające plany budowy przez Chiny 191 stacji telekomunikacyjnych, służących m.in. do nadawania sygnału FM, w tym minimum 17 w pobliżu granicy z Koreą Północną.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Władze w Pjongjangu podkreśliły w wiadomości e-mail, że Pekin "nigdy nie zwracał się z prośbą o wcześniejszą konsultację" w sprawie instalacji - pisze agencja Kyodo, oceniając, że "jest to znak, że dwa kraje od dawna znane z bliskich więzi gospodarczych, mogą mieć (obecnie) problem z komunikacją bilateralną".
Południowokoreański reżim oświadczył ponadto, że budowa nadajników bez uprzedniego porozumienia stanowiłaby "naruszenie" wytycznych UIT, a także dwustronnego porozumienia podpisanego w 1981 roku - którego szczegóły nie są znane. Dodatkowo stacje w Dandong, mieście granicznym w północno-wschodnich Chinach, mogłyby powodować "poważne zakłócenia".
Rzadki przypadek ujawnianie konfliktu Chin i Korei Północnej
Atsuhito Isozaki, ekspert ds. polityki Korei Północnej, powiedział japońskiej agencji, że "to rzadki przypadek ujawnienia konfliktu między Chinami a Koreą Północną", dodając, że możliwe sygnały pogorszenia stosunków można również zaobserwować w rządowym dzienniku "Rodong Sinmun".
Isozaki zwrócił uwagę, że na jego łamach od miesięcy nie wspomniano o przywódcy Chin Xi Jinpingu ani o 75. rocznicy nawiązania relacji dyplomatycznych, dodając, że obecny stan stosunków nie wydaje się "normalny".
W lipcu południowokoreańskie ministerstwo ds. zjednoczenia informowało także, że Korea Północna przeniosła transmisję sygnału państwowej telewizji z chińskiego satelity na rosyjskiego.
Kyodo przypomina, że Pjongjang dąży do zacieśnienia więzi z Rosją, od kiedy Moskwa rozpoczęła inwazję na Ukrainę na pełną skalę, zwłaszcza w sektorze obronnym, poprzez m.in. podpisanie w czerwcu traktatu o strategicznym partnerstwie, co według źródeł dyplomatycznych w Pekinie nie spodobało się Chinom.
Reżim Kim Dzong Una, według władz Korei Płd., przekazał Moskwie co najmniej 10 tys. kontenerów z uzbrojeniem, w tym nawet 4,8 mln pocisków artyleryjskich podobnych do tych, których Putin użył podczas bombardowania Ukrainy.