Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|
aktualizacja

Zakaz handlu nie wpływa na przyzwyczajenia Polaków. Robimy zakupy w inny dzień

25
Podziel się:

Niemal dwóch na trzech Polaków nie zmieniło swoich przyzwyczajeń i wciąż z taką samą częstotliwością odwiedza centra handlowe. Zakaz handlu w niedziele wpłynął niemal na co czwartego konsumenta i przez niego rzadziej odwiedza centra handlowe - wynika z badania zleconego przez CBRE.

Zakaz handlu w niedziele nie miał wpływu na przyzwyczajenia dwóch trzecich Polaków.
Zakaz handlu w niedziele nie miał wpływu na przyzwyczajenia dwóch trzecich Polaków. (Pixabay.com)

61 proc. ankietowanych zadeklarowało, że zakaz handlu nie wpłynął w żaden sposób na ich wizyty w centrach handlowych w tygodniu. Zamiast siódmego dnia, wybierają po prostu każdy inny na odwiedzenie galerii.

Z kolei 23 proc. badanych ocenia, że niedziele niehandlowe wpłynęły na ich przyzwyczajenia. Po ich wprowadzeniu odwiedzają centra handlowe rzadziej, niż przed zakazem.

Więcej, niż co dwudziesty wskazał na coś zupełnie odwrotnego. 6 proc. oceniło, że zakaz handlu wpłynął pozytywnie na ich przyzwyczajenia konsumenckie. Dzięki niemu odwiedzają centra handlowe częściej, niż przed okresem, w którym Polacy mogli robić regularnie zakupy w niedziele.

Zobacz też: Podatek cukrowy. "Zamiast polskich, będziemy pić czeskie, słowackie i niemieckie napoje"

- Te wyniki nie zaskakują jeżeli uwzględnimy, że już teraz centra handlowe to coś więcej niż tylko miejsce robienia zakupów. Rozbudowane strefy gastronomiczne i rozrywkowe powodują, że klienci mogą przyjść do centrum handlowego w dowolnym momencie, nawet gdy strefa handlowa nie jest czynna. Wybierają wtedy po prostu kino, strefę zabaw dla dzieci czy liczne restauracje - tłumaczy Magdalena Frątczak, szefowa sektora handlowego CBRE.

Wyniki badania CBRE pokrywają się z raportem Santander Consumer Banku dla money.pl. Według raportu Santander Consumer Banku niemal 70 proc. Polaków uważa, że zakaz handlu w niedziele w ogóle im nie przeszkadza. Natomiast niedziele niehandlowe uprzykrzają życie co czwartemu z nas.

Badanie CBRE wskazuje na jeszcze jeden aspekt przyzwyczajeń Polaków. Wynika z niego, że coraz chętniej wybieramy mniejsze centra handlowe, aniżeli molochy posiadające tysiące mkw. przeznaczonych na handel.

Mniejsze centra wybiera 41 proc. badanych. To przewaga o 3 pp. nad tymi, którzy zakupy wolą robić w największych galeriach. Parki handlowe z kolei odwiedza co dziesiąty klient.

Autorzy badania wskazują, że zmianę przyzwyczajeń konsumentów widać również na rynku deweloperskim. Od stycznia do grudnia 2019 roku bowiem podaż wyniosła 280 tys. mkw., co oznacza najmniejszy przyrost od 20 lat. W 2020 roku metraż oddanych do użytku powierzchni handlowej się zwiększy - według szacunków wyniesie 390 tys. mkw.

- Rynek handlowy w Polsce się nasycił, na co wskazują wyniki podsumowujące 2019 rok. Od stycznia do grudnia rynek nowoczesnych powierzchni handlowych powiększył się zaledwie o 280 tys. mkw., co oznacza najmniejszy przyrost podaży w ciągu ostatnich 20 lat - ocenia Magdalena Frątczak.

- Niemniej przed nami intensywny czas. Plany deweloperskie obejmują co najmniej 390 tys. mkw. nowej powierzchni, spośród których aż 92 proc. jest już w budowie. W miastach poniżej 100 tys. mieszkańców budują się centra handlowe o powierzchni od 13 do 30 tys., czyli mniejsze, na które teraz jest znacznie większy popyt wśród konsumentów - dodaje.

Badanie na zlecenie CBRE przeprowadzono na panelu Ariadna na ogólnopolskiej próbie liczącej N=1080 osób. Kwoty dobrano wg reprezentacji w populacji Polaków w wieku 18 lat i więcej dla płci, wieku i wielkości miejscowości zamieszkania. Termin realizacji od 1 do 4 lutego 2020 roku.

CBRE to firma doradcza i inwestycyjna działająca w sektorze nieruchomości komercyjnych. Jest klasyfikowana w rankingach: Fortune 500 oraz S&P 500. CBRE zatrudnia ponad 90 tys. pracowników, swoją siedzibę posiada w Los Angeles.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(25)
WYRÓŻNIONE
Alicja
5 lata temu
PIS zakazem handlu w niedziele przysłużył się takim sklepom jak Lidl czy Biedronka. Przed wprowadzeniem tego głupiego zakazu sklepy te w soboty nie były tak oblegane jak teraz. Moim zdaniem obroty znacznie wzrosły, pomimo zakazu handlu w niedzielę. Ten zakaz nie jest wcale dla pracowników, dla ich dobra, chyba tylko po to jest, aby niektóre sklepy miały zwiększony wielokrotnie obrót. Czyli PIS zrobił przysługę marketom. A do kościoła i tak nie chodzę i panom w sukienkach kasy nie płacę na tacę.
boos
5 lata temu
zakaz handlu spowodował że od stycznia w mojej miejscowości co drugi sklep i hurtownia są zamknięte centrum miasta czynne trzy sklepy na krzyż co za dziadowska władza zamiast zachodnich koncernów położą nasz handel
Xxx
5 lata temu
Chce niedzielę handlową!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (25)
JAREK
3 lata temu
NO W KOŃCU OTWARTE JUŻ NAJWYŻSZY CZAS A NIE TRZYMAĆ LUDZI W DOMACH JAK ZAKŁADNIKOW
hjjk
4 lata temu
trzeba wybierac w tygodniu czy zalatwiac sprawy urzedowe czy zrobic zakupy spozywcze. Ale za to w niedziele mozna lezec do gory brzuchem i stracic caly dzien
Drey
5 lata temu
Możemy juz wreszcie przestać ględzić o tym zakazie handlu, jest tyle poważniejszych tematów, choćby zmiany klimatu. Jest ustawa, jakoś funkcjonuje i szlus, finito. Dość zapychania internetu projektami nowelizacji, poluzowaniami, zaostrzeniami, idźmy dalej na Boga!
Damian
5 lata temu
Dobra, zobaczymy jak będzie naród cienko śpiewał jak mu Solidarność zaserwuje swoje pomysły na zaostrzenie zakazu handlu, oj wtedy naprawde gorzko zapłaczemy wszyscy.
Van
5 lata temu
Mi też zakaz handlu nie przeszkadza, myślę że nie trzeba go zmieniać czy nowelizować.
...
Następna strona