Średnia cena metra kwadratowego w przypadku 80-metrowego apartamentu w Zakopanem przekracza 9 tys. zł - wynika z analizy rynku przeprowadzonej dla money.pl przez firmę Cenatorium. Ostateczna cena zależy oczywiście od adresu. W niektórych lokalizacjach za lokal tej wielkości płaci się nawet 1,5 - 2 mln zł. Ale rekordy należą do condohoteli, tu za metr trzeba zapłacić dwa, trzy razy więcej.
Inwestorzy szukają coraz to nowych i jak najbardziej atrakcyjnych miejsc pod inwestycje. Część z nich budzi spore kontrowersje ze względu na położenie czy gabaryty, nieprzystające do typowo zakopiańskiej zabudowy złożonej z drewnianych piętrowych domów.
Taką budzącą emocje inwestycją jest choćby budowa nowego apartamentowca na drodze do Białego w Zakopanem. Siedmiokondygnacyjny budynek z pięcioma piętrami wyrastającymi ponad grunt, w otulinie Tatrzańskiego Parku Narodowego i z Giewontem w tle, przez inwestora - firmę Air Tours Poland Centrum Podróży Sp. z o.o. - reklamuje się jako "inwestycja z widokiem na zyski". Powstaje on w miejscu, gdzie dawniej stał pensjonat Malwa.
Nie brakuje jednak uwag krytycznych, że powstające w Zakopanem apartamentowce i potężne hotele niszczą specyfikę podhalańskiego krajobrazu, gdzie pomału Tatry giną wśród szczytów budynków.
Nie jest to jedyna inwestycja w górskiej stolicy Polski, która wywoływała poruszenie. Wystarczy wspomnieć budowę kompleksu hotelowego Radisson Blu, kiedy na rozmach prowadzonych prac skarżyli się mieszkańcy Zakopanego, czy nowoczesnego hotelu z basenami Aquarion Family & Friends. Niegdyś sporo mówiło się o Hotelu Mercure Zakopane Kasprowy, bo mocno odbiegał od zakopiańskiego stylu i kłuł w oczy, ale ostatecznie po latach stał się częścią panoramy Podhala.
- Niewielka liczba dostępnych gruntów powoduje, że ceny zakupu są wywindowane praktycznie do poziomów Warszawy i każdy szuka możliwości budowania obiektów większych i wyższych, co na pewno budzi emocje nie tylko wśród lokalnego społeczeństwa - komentuje Mariusz Kurzac, ekspert Cenatorium.
Cenowy Manhattan
Zakopane zwraca uwagę rekordowymi wzrostami cen gruntów budowlanych sięgającymi 70 proc. To, jak zauważają eksperci, niespotykane wcześniej wartości.
- Rekordy bije rynek condohoteli, gdzie trzeba liczyć się z cenami na poziomie 20 tys. - 35 tys. zł/mkw. - zauważa Krzysztof Adamski z Platformy Mieszkaniowej. Dla wyjaśnienia dodajmy, że condohotele to obiekty hotelowe, na które składają się pokoje należące do pojedynczych właścicieli. - Wielu agentów nieruchomości czy deweloperów z Zakopanego podkreśla, że znaczącą liczbę zapytań otrzymują od obcokrajowców czy rodaków, którzy lata temu wyemigrowali z Polski w celach zarobkowych, a dziś świadomi atrakcyjności tego typu lokalizacji wracają jako inwestorzy.
Jak zauważa Adamski, ze względu na ceny gruntów i oczekiwania klientów praktycznie zaprzestano realizowania klasycznego budownictwa mieszkaniowego wielorodzinnego na rzecz lokali użytkowych z przeznaczeniem pod usługi turystyczne w budynkach o charakterze pensjonatów czy condohoteli.
Tylko w ubiegłym roku ceny transakcyjne działek pod zabudowę oscylowały między 1 a 3 mln zł. Najwyższa transakcja odnotowana przez Cenatorium dotyczyła działki pod zabudowę z rynku wtórnego z nieruchomością do rozbiórki. Została ona wyceniona na 9,5 mln zł.
Więcej hoteli, więcej apartamentów
Deweloperzy decydują się na realizację lokali użytkowych z przeznaczeniem pod usługi hotelowe ze względu na ułatwienia w formalnościach.
Chodzi między innymi o łatwość uzyskiwania pozwoleń na budowę, mniejsze wymagania dotyczące np. miejsc do parkowania (tzw. współczynnika liczby miejsc postojowych), jakie muszą zapewnić. Budując hotel, inwestorzy mają też możliwość oddawania klientom lokali mniejszych niż wymagane przez budownictwo mieszkaniowe, które wymaga co najmniej 25 mkw. powierzchni.
- Mniejszy metraż sprzedanego lokalu to wyższa marża uzyskiwana przez dewelopera w bilansie inwestycji - wyjaśnia Adamski.
Zakopane zmienia się w górską metropolię. Powstają nie tylko nowe hotele, apartamentowce czy wille, ale również prywatne miejsca umożliwiające lądowanie helikopterom. Również gmina rozważała jego budowę. Już kilka lat temu powstały plany zagospodarowania przestrzennego wyznaczające dwa miejsca na lądowiska. Lokalne władze proponowały wybudować je na Olczy, tuż przy granicy z gminą Poronin, oraz na Ustupie przy zakopiance. Nie uzyskano jednak zgody mieszkańców.
Zdaniem ekspertów takich inwestycji będzie znaczenie więcej, a ceny, które dziś wydają się abstrakcyjnie wysokie, jeszcze pójdą w górę. - Popularność polskich gór i okolic Zakopanego rośnie. Średnie ceny apartamentów w Zakopanem biją rekordy i w najlepszych lokalizacjach to prawie jak zakup mieszkania w dużym mieście - podkreśla Mariusz Kurzac.
Na wzrost cen wpłynie również poprawiająca się infrastruktura kolejowa oraz drogowa - w wyniku przebudowy zakopianki.
- Klienci postrzegają nieruchomości w kurortach i miejscowościach turystycznych jako atrakcyjną i prestiżową formę lokowania środków. Szukając ofert, kierują się oczywiście w głównej mierze lokalizacją. Preferowane są lokale z widokiem na panoramę Tatr, ale też z dostępnością usług typu spa, gorące termy, aquapark czy lokali gastronomicznych w pobliżu. Istotna jest sprawna komunikacja z popularną zakopianką - dodaje Krzysztof Adamski.
- Nie liczyłbym więc na spadek cen ani w Zakopanem, ani jego okolicach – tak to już jest w kurortach górskich nie tylko w Polsce - podkreśla ekspert Cenatorium.