Ustawa o maksymalnych cenach energii miała ochronić małe i średnie firmy, a także szkoły i szpitale przed drastycznym wzrostem cen prądu. Zamiast tego dotknęła duże energetyczne spółki.
Należąca do Zygmunta Solorza-Żaka spółka podała, że przeprowadziła analizę nowych regulacji oraz skutków ich wejścia w życie. - Z dokonanej przez spółkę wstępnej analizy wynika, iż nowe regulacje nie pozwolą spółce uzyskiwać przychodów ze sprzedaży wyprodukowanej energii, pokrywających w całości koszty wytwarzania tej energii - czytamy w raporcie ZE PAK.
Przedsiębiorstwo zwraca także uwagę na fakt, że jednostkowy koszt węgla brunatnego zakupionego przez spółkę w latach 2021 i 2022 przewyższał poziom ustalony w nowych regulacjach.
ZE PAK informuje także, że w związku z zamykaniem kolejnych eksploatowanych odkrywek, prognozowane dostawy węgla będą niższe. - Jednostkowy koszt zakupu węgla brunatnego w 2023 roku wzrośnie, w porównaniu do poziomu wynikającego z planowanego wykonania kosztów roku 2022 - szacuje ZE PAK.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Projekt o maksymalnych cenach energii skrytykował wcześniej resort Sasina
Eksperci, którzy wcześniej krytykowali nowe przepisy, ostrzegali, że mogą one uderzyć w duży biznes. Niedawno napisaliśmy, że zdaniem części ekspertów ustawa o maksymalnych cenach może nawet doprowadzić niektóre energetyczne spółki do bankructwa.
Do takich wniosków doszło również Ministerstwo Aktywów Państwowych, które oszacowało, że wejście w życie przepisów dotyczących maksymalnych cen energii przyniesie ogromne straty firmom energetycznym i w efekcie może doprowadzić nawet do ich upadłości. Według Ministerstwa Aktywów Państwowych szacowany poziom strat dla spółek, będący efektem różnicy pomiędzy kosztami a ceną maksymalną, "może wynieść nawet kilkanaście miliardów złotych".
MAP argumentował także, że projekt resortu klimatu nie przewiduje żadnych rekompensat, które pokrywałyby różnicę.
Jednak ministerstwa klimatu w odpowiedzi podało, że resort zaproponował w ustawie kompleksowe rozwiązanie w zakresie mechanizmu rekompensat, które zostało ujęte w projekcie przekazanym na Radę Ministrów. - Ustawa przewiduje rekompensatę dla każdej ze spółek obrotu objętej koniecznością realizacji cen maksymalnych. Nie ma sytuacji, w której spółka nie zostałaby objęta systemem rekompensat - poinformował ministerstwo klimatu.