"Rzeczywiście toczą się teraz rozmowy z Turcją i ONZ (i) naszymi przedstawicielami, którzy są odpowiedzialni za bezpieczeństwo zboża opuszczającego nasze porty" – powiedział Zełenski w Kijowie podczas wspólnej konferencji prasowej z premier Szwecji Magaleną Andersson, odpowiadając na pytania dziennikarzy.
"To bardzo ważna sprawa, że ktoś gwarantuje bezpieczeństwo statków z innych krajów – poza Rosją, której nie ufamy. Dlatego potrzebujemy gwarancji bezpieczeństwa dla tych statków, które przypłyną tutaj, aby załadować żywność", wyjaśnił prezydent Ukrainy.
Zełenski powiedział, że Ukraina współpracuje "bezpośrednio" z sekretarzem generalnym ONZ Antonio Guterresem w tej sprawie i że organizacja "odgrywa wiodącą rolę, a nie tylko moderatora".
Ukraina, jeden z czołowych światowych eksporterów zboża, oskarża Rosję o blokowanie ruchu jej statków. Prezydent Zełenski powiedział, że aktualnie w wyniku rosyjskiej blokady 22 mln ton zboża utknęło w Ukrainie, zaś kolejne zbiory około 60 mln ton spodziewane są jesienią.