W sobotę prezydent Andrzej Duda zapowiedział weto do ustawy okołobudżetowej. Powodem miały być zapisy dotyczące mediów publicznych. Jednak brak podpisu prezydenta pod dokumentem oznacza, że na tym etapie nie będzie obiecanych przez rząd podwyżek - m.in. dla nauczycieli.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Andrzej Duda zapowiedział, Izabela Leszczyna komentuje
Prezydent zapewnił, że tych rozwiązań blokować nie chce i zasugerował zwołanie Sejmu tuż po świętach. Posłowie mieliby poprzeć ustawę okołobudżetową przygotowaną przez prezydenta.
Nietypową sytuację skomentowała w rozmowie z money.pl minister zdrowia Izabela Leszczyna.
Prezydent pogubił się i chyba nie odróżnia dobra od zła. To jest przede wszystkim fatalne dla Polski, ale także źle wróży przyszłości prezydenta Dudy - stwierdziła Izabela Leszczyna, minister zdrowia w rozmowie z money.pl.
O tym, że decyzja prezydenta Andrzeja Dudy będzie szkodliwa dla niego samego mówił w TVN24 profesora Andrzej Rychard, socjolog. - Sądzę, że poniesie straty wizerunkowe, ponieważ to, co się przebija na pierwszy rzut oka, to komunikat, że nie będzie podwyżek dla nauczycieli, nie będzie podwyżek dla budżetówki - stwierdził w "Faktach po Faktach".
Fala komentarzy po decyzji prezydenta
Decyzja prezydenta wywołała lawinę komentarzy. "Prezydenckie weto zabiera pieniądze nauczycielom przedszkolnym i początkującym, za to znosi "kominówkę", czyli umożliwia nieograniczone podwyżki dla prezesów państwowych spółek i agencji. Wstyd. Wesołych Świąt, Prezydencie. Poszkodowanych uspokajam: poradzimy sobie z tym" - napisał premier Donald Tusk.
"Prezydent Andrzej Duda trochę powtarza to, co powiedział kilkadziesiąt godzin temu premier Donald Tusk, ale z drugiej strony odbiera spokój na święta właściwie setkom tysięcy, jeśli nie milionom Polaków, bo ustawa okołobudżetowa, to również regulacje dotyczące chociażby podwyżek dla nauczycieli, podwyżek dla służb mundurowych, dla administracji. To spora destabilizacja, jeśli chodzi o spokój na święta i taki prezent nieszczególnie oczekiwany w polskich domach" - powiedział z kolei szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec.
Ta decyzja jest niezrozumiała, niepotrzebna, szkodliwa. Naprawimy to wszystko, jeśli chodzi o działania rządu - dodał szef KPRM.
Podkreślił też, że tworzenie ustawy okołobudżetowej jest poza kompetencjami prezydenta.
Jak zareaguje rząd? Tego jeszcze nie wiadomo. Money.pl ustalił jednak, że decyzja Andrzeja Dudy postawiła Ministerstwo Finansów na równe nogi. Zarówno w resorcie, jak i w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów trwają pilne konsultacje.