Ikea rozstanie się z 40 pracownikami, co stanowi 2,7 procent załogi zakładu produkcyjnego w Wielbarku - informuje "Tygodnik Szczytno". Szwedzki koncern potwierdził, że taka decyzja została podjęta. Wskazał, że jest to spowodowane "spadkiem zamówień na niektóre rodziny produktów".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szwedzki koncern zapewnił, że zwolnieni pracownicy otrzymają odprawy, a także zostanie im zaoferowana pomoc w poszukiwaniu nowych miejsc pracy.
Pracownicy obawiają się jednak, że to nie jest koniec zwolnień - podaje "Tygodnik Szczytno". Wskazują, że w Ikea może pożegnać się z nawet 200 pracownikami.
Jestem przerażona tym, co się mówi na temat tych zwolnień wśród pracowników. Pracuję tam ja, kilka członków mojej rodziny. Jeśli potwierdzą się te plotki o zwolnieniu 40, a potem 200 osób, to naprawdę wiele osób zostanie bez środków do życia. Ikea do tej pory była solidnym pracodawcą, dlatego wiele osób wzięło kredyty i ma inne zobowiązania. Naprawdę drżymy o przyszłość - opowiada w rozmowie z redakcją "Tygodnika Szczytno" jedna z pracownic Ikei.
Ikea o planowanych zwolnieniach poinformowała Powiatowy Urząd Pracy w Szczytnie. PUP przekazał w rozmowie z tygodnikiem, że zwolnienia zostaną przeprowadzone na przełomie czerwca i lipca. Urząd zapewnia, że nie będzie problemu ze znalezieniem pracy.
Jaki jest powód zwolnień? Przedstawiciel firmy wskazuje na spadki zamówień.
Od pewnego czasu Ikea Industry Wielbark doświadcza spadków zamówień na niektóre rodziny produktów. Mimo wdrożenia działań zaradczych okazały się one niewystarczające. Niestety, oznacza to konieczność rozstania się z 40 współpracownikami, co stanowi 2,7 proc. załogi w Wielbarku, liczącej 1500 współpracowników - przekazał Maciej Krzyczkowski z biura prasowego Ikea, cytowany przez "Tygodnik".
"Rozumiemy, że będzie to trudne dla osób dotkniętych zmianą, dlatego będziemy wspierać naszych współpracowników, oferując odprawy oraz pomoc w poszukiwaniu nowych miejsc pracy. Informacje o wszystkich planowanych działaniach przekazaliśmy już współpracownikom zakładu w Wielbarku w zeszłym tygodniu. Naszym celem, jako IKEA Industry, jest odpowiedzialne prowadzenie biznesu, które pozwoli na zapewnienie stabilnych miejsc pracy w perspektywie długoterminowej" - dodał.
Zwolnienia w fabryce Ikea
Przypomnijmy, że to nie pierwsze zwolnienia w Ikei w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Na początku października 2023 roku w polskiej fabryce Ikea w Goleniowie miała miejsce redukcja etatów. Wówczas pracę straciło ponad 130 osób. Powodem zwolnień był niższy poziom zamówień u światowego producenta mebli.
Zapaść w branży meblarskiej widziana jest od dłuższego czasu. Wraz z COVID-19 i wojną w Ukrainie przyszła wysoka inflacja, ceny wzrosły tak bardzo, że wielu klientów oszczędza teraz na większych zakupach, takich jak meble. Pozostawia to wyraźne ślady w przemyśle meblarskim i handlu.