Zdaniem Dominika Owczarka zmiany wymaga system świadczeń socjalnych skierowanych do najuboższych. Ekspert w rozmowie z PAP zwrócił uwagę, że poziom skrajnego ubóstwa w 2023 r. w Polsce powrócił do czasów sprzed wprowadzenia 500 plus, dlatego wsparcie z pomocy społecznej powinno być waloryzowane co roku, a nie co trzy lata.
- Kolejna reforma powinna objąć świadczenia rodzinne. Należałoby się zastanowić, w jaki sposób ustanowić sensowne proporcje pomiędzy bardzo hojnym i kosztownym dla budżetu państwa świadczeniem 800 plus a zasiłkami rodzinnymi, które są w dużym stopniu zależne od dochodów gospodarstwa domowego - powiedział Owczarek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Owczarek ocenił, że należy wprowadzić "odczuwalną" podwyżkę pozostałych świadczeń rodzinnych, możliwie jak najszybciej.
Jeśli chodzi o 800 plus, to moja rekomendacja byłaby taka, by wprowadzić coroczną waloryzację, ale dopiero za kilka lat. Oczywiście obniżka tego świadczenia lub ograniczenie go do wybranych grup byłyby niepożądane społecznie i politycznie - ocenił.
Minimalne wynagrodzenie w UE
Owczarek wspominał również o innych kluczowych reformach, które powinny zostać wprowadzone. Są to: implementacja do polskiego prawa dyrektywy unijnej w sprawie adekwatnych wynagrodzeń minimalnych w UE, wdrożenie unijnej dyrektywy dotyczącej pracy platformowej oraz uchwalenie ustawy w sprawie systemowej asystencji osobistej dla osób z niepełnosprawnościami.
Ekspert wyraził przekonanie, że zrealizowanie tych trzech reform przesunie Polskę w kierunku europejskiego modelu społecznego, który znamy z krajów zachodnich.
Na wdrożenie dyrektywy o minimalnych wynagrodzeniach w UE Polska miała czas do 15 listopada 2024 r. Pod koniec sierpnia resort pracy skierował do konsultacji projekt w tej sprawie. Propozycja zakłada, że przy corocznej ocenie płacy minimalnej będzie brana pod uwagę orientacyjna wartość referencyjna 55 proc. prognozowanej wysokości przeciętnego wynagrodzenia.
Ponadto w dyrektywie ważny jest przepis odnoszący się do systemu rokowań zbiorowych między pracodawcą i reprezentantami pracowników. W tym akcie określony jest np. kształt wynagrodzeń, czas pracy, czy system szkoleń.
- Poziom pokrycia układami zbiorowymi pracy powinien podnieść się w jak największym stopniu. Dyrektywa zakłada, że takim punktem docelowym jest 80 proc. pokrycia układami zbiorowymi pracy, a Polska na tle krajów Unii Europejskiej znajduje się na końcu listy z poziomem pokrycia w granicach 10-15 proc. - wskazał ekspert.
Jak zauważył, reforma w tym zakresie jest kluczowa. - Akurat w tym obszarze Polska w największym stopniu odstaje od Europy Zachodniej - zaznaczył Owczarek.
Co dalej z pracą platformową?
Podkreślił, że szybkiego wprowadzenia wymaga także dyrektywa o pracy platformowej, która dotyczy m.in. dostawców jedzenia, kierowców taksówek, czy kurierów.
Ekspert Instytutu Spraw Publicznych zwrócił uwagę, że pracowników platformowych jest w Polsce około pół miliona. - Szacuje się, że ta forma świadczenia pracy będzie się sukcesywnie zwiększać i ekspandować na kolejne sektory. Tu już nie będzie chodziło tylko o przewóz osób i dowóz jedzenia, ale także o usługi wysokospecjalistyczne - prawnicze, architektoniczne, graficzne - wymienił Owczarek.
Zaznaczył, że brak kompleksowych regulacji w tym zakresie wiąże się z występowaniem wielu patologii związanymi m.in. z brakiem ubezpieczenia społecznego, urlopów czy bezpieczeństwem pracowników.
"Praca platformowa to forma zatrudnienia, w ramach której organizacje lub osoby używają platformy internetowej, by dotrzeć do innych organizacji lub osób w celu rozwiązania konkretnych problemów, lub wykonania konkretnych usług w zamian za opłatę" - wyjaśnia na swojej stronie Rada Unii Europejskiej.
Asystencja osobista
Zdaniem eksperta priorytetem jest też uchwalenie ustawy gwarantującej systemowy dostęp do asystencji osobistej osoby z niepełnosprawnością. Do Sejmu trafił prezydencki projekt w tej sprawie. Swoją regulację przygotowało również ministerstwo rodziny - jest ona na etapie konsultacji publicznych.
Grupa osób, która będzie potrzebowała asystencji osobistej, będzie rosnąć w związku ze starzeniem się społeczeństwa - zauważył Owczarek.
Owczarek wskazał także na potrzebę dalszego rozwijania sieci żłobków i przedszkoli oraz rozwój usług opiekuńczych skierowanych do osób starszych.
Ekspert Instytutu Spraw Publicznych zwrócił uwagę, że polityka społeczna może być także przedmiotem dyskusji w czasie tegorocznej kampanii prezydenckiej.
- Znając życie, to każdy z kandydatów będzie podnosił postulaty z zakresu polityki społecznej, które rezonują z elektoratem danej partii politycznej. Z drugiej strony kampania wyborcza to niewątpliwa okazja do tego, żeby nagłośnić ważne tematy, a sprawy z obszaru polityki społecznej są istotne dla każdego obywatela - podsumował Owczarek.