Bułgaria zmieniła datę planowanego wejścia do strefy euro. Ostatecznie przypadnie ona 1 stycznia 2025 roku, a nie, jak wcześniej planowano, 1 stycznia 2024 roku - wynika z dokumentów opublikowanych przez rządową służbę prasową. Tym samym scenariusz, w którym za 99 dni Bułgaria przyjmuje wspólną, europejską walutę, jest już nieaktualny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bułgaria przyjmie euro później. "Nie spełniono wymagań"
Uchwała z 2015 roku, przewidująca przystąpienie do strefy euro w roku 2024, ma zostać zmodyfikowana.
Przyjęcie europejskiej waluty już w przyszłym roku jest niemożliwe z uwagi na fakt, że nie spełniono szeregu wymagań niezbędnych do uzyskania członkostwa w strefie euro. Według bułgarskich władz winę za to ponosi tymczasowy rząd mianowany przez prezydenta Rumena Radewa, który sprawował władzę na początku tego roku.
Mieli przyjąć euro w 2024 roku. To już niemożliwe
Nadal należy wprowadzić wiele zmian ustawodawczych. Europejski Bank Centralny nie zdąży ich przyjąć i zaaprobować do początku 2024 roku - podkreśliły władze w Sofii.
Bułgarska minister finansów Rosica Wełkowa informowała, że jej kraj nie przyjmie europejskiej waluty już w lutym. Wówczas jednak nie było jeszcze pewne, czy uda się przyjąć euro nieco później, ale wciąż w 2024 roku. Dziś już wiadomo, że to niemożliwe.
1 stycznia 2023 roku 20. członkiem strefy euro została Chorwacja. Polska zobowiązała się do wprowadzenia euro, gdy wchodziła do Unii, jednak traktat akcesyjny nie precyzuje konkretnej daty. Rządzący od 2015 r. PiS nie prowadzi żadnych działań w tym kierunku, a wręcz przeciwnie – jego przedstawiciele wypowiadają się negatywnie o euro. W międzyczasie przestaliśmy spełniać wymogi, które stawia się gospodarkom wstępującym do strefy euro.