Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Julia Grzesiek
|
aktualizacja

Kiedy podejmujemy najlepsze decyzje finansowe w życiu? Eksperci wskazują dokładny wiek

8
Podziel się:

Czy istnieje "magiczny" wiek, w którym nasza wiedza dotycząca zarządzania pieniędzmi osiąga najwyższy poziom, a podejmowane decyzje finansowe są wyjątkowo trafne? Naukowcy twierdzą, że tak. Nowe badania opisał "The Wall Street Journal".

Kiedy podejmujemy najlepsze decyzje finansowe w życiu? Eksperci wskazują dokładny wiek
Po przekroczeniu 50. roku życia wchodzimy w tzw. wiek rozsądku - twierdzą uczeni. Fotografia ma charakter ilustracyjny (Getty Images, Cecilie_Arcurs)

Skuteczne zarządzanie finansami opiera się na kilku istotnych filarach. Wiedza i doświadczenie w obszarze planowania wydatków, a także oszczędzania oraz inwestycji, połączone z umiejętnością analitycznego myślenia, stanowią klucz do podejmowania trafnych decyzji finansowych. Najnowsze badania wskazują, że w kwestii pieniędzy najlepiej radzimy sobie w wieku 53-54 lat – pisze "The Wall Street Journal".

Zdaniem ekspertów to właśnie po przekroczeniu 50. roku życia osiągamy zdolność bardzo dobrej orientacji w kwestiach finansowych oraz wykorzystywania tej wiedzy do podejmowania przemyślanych decyzji. Ten etap życia określa się często "wiekiem rozsądku".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Robisz zakupy z listą? "Mam sposób na oszczędzanie mojej babci. To ma sens"
W miarę starzenia się w większym stopniu polegamy na wcześniejszych doświadczeniach, sprawdzonych zasadach oraz intuicyjnej wiedzy na temat tego, jakie produkty lub strategie finansowe są korzystniejsze – wyjaśnia Rafal Chomik, ekonomista z australijskiego ośrodka badawczego ARC Centre of Excellence in Population Ageing Research.

Jak podaje "WSJ", badanie pod przewodnictwem Chomika dotyczyło zdolności rozumienia zagadnień finansowych i wykorzystywania tej wiedzy w zarządzaniu własnym kapitałem. Z przeprowadzonych analiz wynika, że najlepsze decyzje pieniężne podejmujemy w okolicach 54. roku życia, kiedy to nasze kompetencje finansowe osiągają swój szczyt, by później stopniowo słabnąć.

W badaniu oceniano wiedzę finansową za pomocą pytań dotyczących inflacji, stóp procentowych i dywersyfikacji – czytamy na stronach "WSJ". "Jeśli za pięć lat twoje dochody podwoją się, a ceny wzrosną dwukrotnie, będziesz w stanie kupić (A) mniej, (B) tyle samo, (C) więcej niż obecnie" – brzmiało jedno z pytań.

"Wiek rozsądku" po pięćdziesiątce i "inteligencja płynna" 20-latków

Informacja podana przez naukowców nie jest jednak równoznaczna z tym, że 20- czy 40-latkowie, a także osoby starsze, w wieku 60 czy 70 lat, nie mają zdolności podejmowania trafnych decyzji finansowych. W kontekście zarządzania pieniędzmi każdy z tych etapów życia charakteryzuje się swoimi zaletami, ale też pewnymi ograniczeniami.

"Osoby w wieku 20 lat są lepsze w przyswajaniu i przetwarzaniu nowych informacji oraz w obliczeniach numerycznych – jest to tzw. inteligencja płynna. Nie posiadają jednak tak dużego doświadczenia życiowego ani inteligencji skrystalizowanej – gromadzenia faktów i wiedzy – która zazwyczaj rozwija się wraz z wiekiem" – czytamy w "WSJ".

Jak twierdzi Kristen Jacks, 55-letnia edukatorka finansowa, osoby po pięćdziesiątce często mają za sobą wystarczająco dużo zawirowań związanych z pieniędzmi, by zdawać sobie sprawę z potrzeby dokładnego rozważenia wszystkich alternatyw i unikania popełniania błędów finansowych.

Doświadczenie z wydatkami i oszczędzaniem, a także późniejszy etap życia, prowadzą do momentu, w którym wszelkie decyzje dotyczące pieniędzy stają się wyjątkowo przemyślane. Jak mówi Jacks, "jesteś wtedy w takim wieku, w którym patrzysz na swoje oszczędności emerytalne i zdajesz sobie sprawę, że powoli będzie brakować ci lat, aby je powiększać".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(8)
WYRÓŻNIONE
Polish Dziad
rok temu
Dokładnie tak jest, dzisiaj kupiłem pasztetową w promocji zamiast parówek i była to dobra decyzja.
pam
rok temu
To dlaczego pracodawcy nie chcą zatrudniać 50-letnich pracowników?
Ooo.
rok temu
Święta prawda. Ja mając 53 lata zainwestowałem w Amber Gold, a rok później kupiłem obligacje Getin Banku. Myślę ze to dobre inwestycje.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (8)
Łukasz
rok temu
Ja jednak na szczęście zdecydowałem się na pomoc doradców z Phinance i wziąłem kredyt w wieku 30 lat. Nie żałuję, a wręcz cieszę się z podjętej decyzji, bo mam kredyt na korzystnych warunkach. Także chyba ta teoria nie u wszystkich się sprawdza :D
pracodawca
rok temu
moja praca polega na dawaniu pracy moim pieniądzom, bo pieniądz który nie pracuje, nie śpi, praca pieniądza polega na obracaniu się, pieniędzmi trzeba obracać, nie może leżeć i spać, bez pracy nie ma kołaczy
Obiektywny
rok temu
Coś w tym jest. Ktoś ogarnięty to w wieku 55 lat spłaca własnie ostatnią ratę za mieszkanie albo przeciwnie, siedzi dalej na najmie i spłaca ostatnią ratę jakiemuś ogarniętemu i pociesza się, że kiedyś pęknie bańka.
Rafał Sroka
rok temu
Doświadczenie rodzi właściwe decyzje
Ooo.
rok temu
Święta prawda. Ja mając 53 lata zainwestowałem w Amber Gold, a rok później kupiłem obligacje Getin Banku. Myślę ze to dobre inwestycje.