Cyfrowe euro byłoby rewolucją na rynku finansowym. Ale najwyraźniej na tę rewolucję nie jest gotowy Narodowy Bank Polski. W odpowiedzi dla PAP biuro prasowe banku odesłało do wcześniejszej wypowiedzi jego prezesa, prof. Adama Glapińskiego.
- Część banków centralnych, może większość, część w każdym razie analizuje możliwość wprowadzenia tzw. pieniądza cyfrowego banku centralnego. My również analizujemy zagadnienia związane z pieniądzem cyfrowym banku centralnego - powiedział szef NBP, cytowany w przekazanej agencji odpowiedzi.
Co dokłanie analizuje banku? M.in. publikacje i zachowania innych banków. Prof. Glapiński podkreślił, że jeśli korzyści będą dominować, to NBP nie wyklucza wprowadzenia cfyrowej waluty do obrotu.
- Na razie przeważają raczej negatywne wnioski - podsumował prezes NBP.
Dziś pieniądz fizyczny jest wirtualnym zapisem w komercyjnym banku, któremu trzeba płacić za obsługę. EBC planuje emisję w pełni cyfrowego pieniądza. Taki środek płatniczy mógłby być zdeponowany na bezpłatnym rachunku EBC przez każdego mieszkańca strefy euro i używany do płacenia np. przy pomocy smartfona.