Luka VAT to różnica między wartością teoretycznych (oczekiwanych) wpływów z podatku VAT a faktycznie uzyskanymi dochodami z tego tytułu. Jej istnienie wynika z wielu czynników, takich jak unikanie opodatkowania, optymalizacje podatkowe, ale też błędy w odprowadzaniu podatku czy upadłości firm.
Ministerstwo Finansów poinformowało na początku czerwca w sprawozdaniu dot. realizacji budżetu państwa za 2023 rok, że luka VAT w Polsce wzrosła w tym okresie do poziomu 15,8 proc. z 7,3 proc. notowanych w 2022 roku. Czyli podwoiła się.
- Jeśli chodzi o lukę VAT, ewidentnie widać odwrócenie trendów, to jest dla nas niepokojące. Jest to poniekąd pewna konsekwencja likwidacji kontroli skarbowej w 2017 r. Osoby, które przeprowadzały trudne kontrole, związane z karuzelami VAT i z podatkiem dochodowym, nagle siadały za biurkiem i analizowały np. JPK. Wyspecjalizowani kontrolerzy - inspektorzy zostali porozrzucani po różnych komórkach organizacyjnych - powiedział Marcin Łoboda, szef KAS.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Skarbówka chce lepszych kontroli
Szef KAS podkreślił ponadto, że "istotna jest specjalizacja komórek kontrolnych, przede wszystkim w Urzędach Celno-Skarbowych". - Tam potrzebna jest bardzo szeroka i specjalistyczna wiedza do tego, jak prowadzić złożone i trudne kontrole. To jest do odbudowania i nad tym pracujemy - dodał.
Łoboda zapowiedział także, że w przyszłości planowane są zmiany w ustawie o Krajowej Administracji Skarbowej, które mają na celu uproszczenie procedur kontrolnych.
Poziom luki VAT pokazuje, jak skuteczny jest system podatkowy i jak efektywne jest ściąganie tego podatku. Im mniejsza luka, tym większa szczelność systemu VAT i mniejsze straty budżetowe. Dlatego jej ograniczanie jest jednym z głównych celów polityki fiskalnej wielu państw, w tym Polski. Służą temu różne działania uszczelniające: wprowadzanie nowych narzędzi kontrolnych i analitycznych, zwiększanie skuteczności skarbówki czy zmiany legislacyjne utrudniające unikanie opodatkowania.