26-letni Kamil L., działający w sieci pod pseudonimem Budda, został, razem z dziewięcioma osobami, zatrzymany 14 października przez policję. Dzień później zatrzymani usłyszeli zarzut wyłudzania podatku od towarów i usług oraz organizowania nielegalnych gier hazardowych - loterii w internecie. Nie przyznali się do winy.
Dzień wcześniej Budda opublikował film na YouTube, w którym przekazał, że jest to jego ostatnie nagranie. Razem z nim wystąpił aktor Cezary Pazura, który jednak nie chciał przyjąć wynagrodzenia za współpracę i poprosił o wpłatę 30 tys. zł na cel charytatywny. Kanał Buddy na YouTube subskrybuje ponad 2,44 mln użytkowników, a wspomniane nagranie z Pazurą wyświetlono w ciągu dwóch dni blisko 1,5 miliona razy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pierwszy film na kanale na YouTube opublikował 29 września 2019 r. - Będzie sporo szybkich i sportowych samochodów. Będzie sporo lifestyle'u, nieco niestandardowego życia 20-latka, trochę vlogu, trochę pranku, dużo sportowych samochodów i aktywności dookoła nich. Wielu z was zna mnie poprzez hashtag #bananowezycie. Z bananem niestety nie mam nic wspólnego, to z zewnątrz może to tak wyglądać, bo który 20-latek przyjeżdża na plan takimi samochodami? - pytał Budda, gdy kamera pokazała m.in. nowe audi, a sam youtuber wsiadł do Ferrari.
Łącznie Budda opublikował 271 filmów, które wyświetlono ponad 299,5 mln razy. Business Insider podaje, że łączna kwota jego zarobków może wynosić nawet 15 mln zł rocznie z działalności na YouTube.
Największą popularność przysporzyły mu loterie, które organizował dla widzów. Na niektórych rozdawał luksusowe, warte po kilkaset tysięcy złotych samochody. Jedna z loterii opiewała łącznie na milion złotych.
Biznesy Buddy
Kamil L. swoją popularność w internecie zmonetyzował, prowadząc kilka biznesów. Budda jest właścicielem marki Doze produkującej napoje energetyczne o tej samej nazwie. Energetyki trafiły 10 kwietnia na półki sieci sklepów Żabka. Według kanału na YouTube "Biznes od Początku" na sprzedaży jednej puszki youtuber ma zarabiać 1,25 zł. Koszt puszki to 5,5 zł.
Ponadto Budda sprzedaje limitowane bluzy oraz koszulki Doze w cenie odpowiednio 349 i 199 zł. Odzież reklamowana jest jako "talizman osób, które utożsamiają się ze stylem Doze". "Stworzyliśmy krój, który doskonale sprawdzi się podczas realizacji codziennych misji. Testowaliśmy na sobie" - czytamy w opisie produktu.
W 2021 r. Budda otworzył w Krakowie tor kartingowy Illegal Karting by Budda na dachu Galerii Bronowice. Umowa z Illegal Karting by Budda wygasła w ubiegłym roku wraz z końcem sezonu kartingowego. Od kwietnia 2024 roku, czyli od nowego sezonu, tor kartingowy ma nowego najemcę.
- Od zawsze chciałem stworzyć miejsce, w którym będę mógł spotkać się ze swoimi widzami, gdzie przybijemy sobie pionę i wspólnie oddamy się naszej pasji, jaką jest motoryzacja. Moje marzenie ziściło się, a rezultat przeszedł najśmielsze oczekiwania. To najlepsza gokartowa miejscówka w Krakowie. Tylko tu można przejechać się nowoczesnymi i szybkimi pojazdami po terenie o powierzchni 3 tys. m kw. i to na wysokości niemal 20 metrów - mówił trzy lata temu Kamil L., cytowany przez serwis krknews.pl.
Partnerka Buddy zarządza restauracją Strefa 77 przy ul. Próżnej 9 w Warszawie. Kamil L. lokal nazywa "Grażynką" i podarował go ukochanej na walentynki. W restauracji serwowane są przede wszystkim tradycyjne polskie dania. Pod tym samym adresem jest zarejestrowana firma Rytm, w której Budda jest wspólnikiem. Gości lokalu "wita" blisko dwumetrowy posążek buddy.
Nie wszystkie biznesy przyniosły Buddzie zyski. Kamil L. razem z partnerką mieli stracić 2,2 mln zł na fotowoltaice. W rozmowie z youtuberem Boxdelem zdradził, że nieudana inwestycja kosztowała go łącznie 2,25 mln zł, chociaż nie wspomniał, że chodzi o panele solarne. O inwestycji w odnawialne źródła energii mówił natomiast dwa tygodnie temu u innego youtubera - Żurnalisty. Tam wyjaśnił dokładnie, o jaką inwestycję chodziło. Jak dodał, "przelewy rzędu paruset tysięcy naraz były bliskie wykończenia kanału (Buddy na YouTube - przyp.red.)".
Pieniądze na WOŚP
Wirtualna Polska przypomina, że Kamil L. w przeszłości organizował m.in. akcję darmowego tankowania, podczas której nie tylko płacił za paliwo kierowcom, ale także rozdawał gotówkę swoim fanom - łącznie wydał na stacji paliw 124 tys. zł. Cała Polska mówiła też o jego akcji podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, kiedy to przebrany za starszego pana wrzucił 100 tys. zł do dwóch puszek WOŚP.
Kilka miesięcy temu Kamil L. podarował Ochotniczej Straży Pożarnej w Pszczynie quada Can-Am Outlander 700 w wersji strażackiej, z sygnalizacją świetlną i dźwiękową z napędem na cztery koła i z wyciągarką.