"Skierowałem do Premiera Morawieckiego rozwiązanie dot. opodatkowania nadzwyczajnych zysków spółek Skarbu Państwa i przedsiębiorstw prywatnych. Szacowany wpływ do budżetu to 13,5 mld zł, które przeznaczymy na łagodzenie skutków wzrostu cen energii" - napisał Sasin na Twitterze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podatek od nadzwyczajnych zysków spółek
Jak pisaliśmy w money.pl, inne rządy europejskie też pracują nad podobnym podatkiem. Rząd niemiecki pieniądze z podatku od nadmiarowych zysków spółek energetycznych chce przeznaczyć na obniżenia cen gazu, paliwa i węgla dla konsumentów. Niemiecki minister finansów Chrisitan Lindner przekonuje, że z tego źródła da się uzyskać "dwucyfrową liczbę miliardów euro".
- Podatek od nadmiernych zysków jest najbardziej sprawiedliwym i najbardziej skutecznym podejściem - powiedział we wrześniu, cytowany przez "Bloomberga", prezydent Francji Emmanuel Macron.
Prezydent Francji dodał, że koszty produkcji spółek energetycznych są znacznie niższe niż rynkowe ceny sprzedaży. Zadeklarował, że jeżeli Unia Europejska nie wprowadzi odgórnie takiego podatku, to Francja wprowadzi swoje, krajowe rozwiązanie.
Samorządy i ceny energii
Resort aktywów państwowych informował w piątek, że planuje przedstawić na najbliższym posiedzeniu rządu, które zapowiedziane jest na wtorek 27 września, rozwiązania chroniące samorządy i instytucje wrażliwe przed rosnącymi cenami energii.
W opublikowanym wtedy piśmie Sasin proponuje wprowadzenie maksymalnej ceny energii na poziomie 618,24 zł/MWh dla tych odbiorców, co jak napisano, stanowi 40 proc. wzrost względem średniej wysokości taryf zatwierdzonych przez prezesa Urzędu Regulacji Energetyki dla gospodarstw domowych na rok 2022, dla odbiorów wrażliwych, oraz jednostek samorządu terytorialnego.