Zmiany w obowiązkach dla przedsiębiorców wylicza poniedziałkowa "Gazeta Wyborcza". Najlepiej widoczną zmianą jest ta związana z wystawianiem faktur. Od 1 stycznia w życie weszła bowiem zmiana przepisów, która nakazuje wpisać NIP kupującego na paragon, o ile w przyszłości ma stać się fakturą.
Z kolei paragony z NIP do kwoty 450 złotych brutto (czyli ok. 100 euro) stanowią fakturę uproszczoną. Po co ta zmiana?
Jak pisaliśmy w money.pl, przepisy obowiązujące do 31 grudnia 2019 roku pozwalały bowiem na wystawienie w ciągu tygodnia faktury do każdego paragonu. Jeśli zatem kolega, wujek, matka, brat czy ktokolwiek inny kupi coś i odda paragon znajomemu "przedsiębiorcy", ten może udać się do sklepu i wymienić go na fakturę. A następnie wrzucić w koszty i odzyskać VAT. Oraz obniżyć sobie podatek dochodowy - w końcu zanim go obliczymy od przychodu, musimy odjąć koszty.
Od stycznia obowiązuje także tzw. ulga na złe długi. W praktyce oznacza to, że każdy przedsiębiorca, który nie zapłaci sprzedawcy w ciągu 90 dni, będzie musiał "zaoszczędzone" pieniądze wpisać w sprawozdaniu rocznym jako przychody spółki. Następnie od zwiększonych przychodów odprowadzić odpowiednio wyższy podatek.
Fiskus zabrał się również za przedsiębiorców, którzy notorycznie nie rejestrują transakcji. Od stycznia bowiem w życie weszły przepisy o kasach fiskalnych online. Mają one na bieżąco rejestrować wszystkie transakcje przedsiębiorców i informacje o nich przesyłać do skarbówki. Jeśli takowych zabraknie, to przedsiębiorca powinien spodziewać się kontroli.
Nowy system kas online sprawdzają już stacje benzynowe i mechanicy samochodowi. Oni mieli obowiązek uruchomienia kas już od 1 stycznia. W lipcu natomiast dołączą do nich m.in. hotele, pensjonaty, czy lokale gastronomiczne.
Od początku 2021 roku kasy online uruchomią kosmetyczki, dentyści, budowlańcy oraz prawnicy. Od stycznia 2023 - każdy przedsiębiorca.
Od listopada obowiązuje obowiązkowy split payment. Dotyczy on przede wszystkim transakcji oraz usług zawartych w załączniku nr 15 ustawy o VAT, jeśli ich wartość będzie wyższa niż 15 tys. złotych.
Tym samym dotyczy to m.in. tych towarów i usług, które do tej pory były objęte tzw. odwrotnym obciążeniem (faktura bez stawki VAT) oraz tzw. towarów wrażliwych (np. paliwa, wyroby stalowe).
Co jeszcze przygotował rząd dla przedsiębiorców? M.in. białą listę podatników VAT - elektroniczny wykaz wszystkich czynnych podatników. Prowadzi go szef Krajowej Administracji Skarbowej.
Na białą listę trafiają konta podane administracji skarbowej przez podatników. Dlatego też przed dokonaniem transakcji na kwotę powyżej 15 tys. złotych, każdy przedsiębiorca ma obowiązek sprawdzić, czy jego kontrahent znajduje się na liście. W przypadku, gdy się na niej nie znajduje, należy o tym fakcie poinformować skarbówkę. Mamy na to trzy dni robocze.
Oprócz tych zmian, "Wyborcza" wskazuje na pewne udogodnienia, które rząd wprowadził dla przedsiębiorców: np. obniżenie CIT-u dla małych i średnich firm z 15 do 9 proc, a także ulgi na badania i rozwój (tzw. IP Box oraz B+R).
Wciąż natomiast nie udało się rządowi uprościć systemu podatkowego.
Fiskus w tym roku nie przygotuje również za podatników ich oświadczeń finansowych. Przedsiębiorcy w ramach usługi Twój e-PIT nie rozliczą "z automatu" formularzy PIT-36, PIT-36L i PIT-28.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl