Rząd uchwalił projekt ustawy zakładającej obniżenie stawki podatku PIT z 18 proc. na 17 proc. To pokłosie tzw. piątki Kaczyńskiego, zapowiadanej od lutego.
Wpływ nowych zasad odczuje większość Polaków, ponieważ według szacunków skorzysta z nich ok. 25 mln podatników. Zmiany obejmą wszystkich zarabiających do 85 528 zł rocznie. Z kolei dla osób z wyższą pensją stawka PIT nie ulegnie zmianie i nadal będzie wynosiła 32 proc.
Projekt ma na celu zmniejszenie klina podatkowego, czyli różnicy pomiędzy tym, co pracownik otrzymuje "na rękę", a tym, co pracodawca musi opłacić w ramach jego zatrudnienia.
"Celem tych zmian jest sprawiedliwe obniżenie obciążeń podatkowych dla wszystkich podatników na skali podatkowej oraz pozostawienie do dyspozycji podatników większej ilości środków pieniężnych" – wytłumaczył rząd.
Minister finansów Marian Banaś przekonywał, że ustawa będzie korzystna dla polskiej gospodarki, a dodatkowo zachęci Polaków do pozostania w kraju.
- Obniżenie stawki z 18 na 17 to jest też wielkie przedsięwzięcie naszego rządu, zachęcające do tworzenia tutaj biznesu, pozostawania w Polsce. To będą też znaczne oszczędności - doskonale wiemy, że w tej pierwszej stawce podatkowej 18 płacimy podatki. Jeden procent to jest też znaczna kwota dla każdego obywatela, który będzie mógł te pieniądze wydać na rynek. A wiemy, że konsumpcja jest jednym z elementów bardzo ważnych, który nakręca gospodarkę. I powoduje, że mamy coraz większą produkcję, a przez to później lepszą sprzedaż i z tego tytułu podatki trafiają też do budżetu państwa - przekonywał minister Banaś na antenie TVP Info.
To niejedyna pozytywna zmiana dla podatników – zmienią się również przepisy odnośnie kosztów uzyskania przychodów dla pracowników. Projekt przewiduje ponad dwukrotny wzrost wysokości kosztów. Dotychczasowa ich wysokość nie zmieniła się od ponad dekady i obecnie wynoszą 111,25 zł miesięcznie, a mają wzrosnąć do 250 zł.
Zerowy PIT dla młodych Polaków. Jednak nie dla firm
Jest jednak pewien haczyk. Jak informowaliśmy na money.pl, zmiany podatkowe będą kosztować państwo niemal 10 mld złotych. Zmiana podstawowej stawki PIT z 18 na 17 proc. obciąży budżet o 6,3 mld zł, na co "złożą" się państwo (w wielkości 3,13 mld zł), samorządy terytorialne (3,12 mld zł) oraz Narodowy Fundusz Zdrowia (50 mln zł).
Podwyższenie kosztów uzyskania przychodu będzie kosztować 3,4 mld zł i ten wydatek solidarnie opłacą państwo z samorządami po 1,7 mld zł.
Od sierpnia natomiast ma już obowiązywać ustawa zwalniająca z podatku PIT osoby do 26. roku życia. Ustawę przegłosował Senat i czeka ona do podpisu na biurku Prezydenta.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl