Podatek od sprzedaży detalicznej, czyli tzw. podatek handlowy po raz kolejny ma zostać odłożony w czasie. Potwierdziła się informacja, do której dotarł money.pl w połowie października.
Nowelizacja ustawy wpłynęła już do Sejmu. Projekt może zostać rozpatrzony na najbliższym posiedzeniu w grudniu - donoszą "Wiadomości Handlowe".
Wprowadzenie w życie daniny, która obciąży sieci handlowe, ma nastąpić z początkiem lipca 2020 r. To odroczenie pozwoli oszczędzić im nawet ponad 644 mln zł. O tyle niższe będą wpływy do sektora finansów publicznych - oszacował rząd.
Jak wynika z projektu ustawy przytaczaj przez "WH", jednocześnie wpływy do budżetu państwa z podatku będą niższe od zakładanych o 795,3 mln zł. Jednak o 116,6 mln zł wzrosną wpływy z budżetu państwa do CIT. Samorządy zyskają z CIT 34,5 mln zł.
Podatek handlowy teoretycznie funkcjonuje od września 2016 r. Nie jest on jednak pobierany. Nawet 1,6 mld zł rocznie traci budżet przez brak podatku handlowego.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl