Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|

Inflacja dobija małe i średnie firmy. Muszą brać kredyty, by przetrwać kryzys

254
Podziel się:

W pierwszym półroczu 2022 r. blisko 200 firm w Polsce ogłosiło upadłość, a 862 wybrało postępowanie restrukturyzacyjne. Adam Łącki, prezes Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej, prognozuje, że te liczby wzrosną. Z najnowszego badania wynika, że szczególnie druzgocące dla przedsiębiorców są ceny energii elektrycznej. Co czwarty wziął kredyt, by nie stracić płynności finansowej.

Inflacja dobija małe i średnie firmy. Muszą brać kredyty, by przetrwać kryzys
Firmy w dobie wysokiej inflacji i kryzysu energetycznego muszą brać pożyczki, by przetrwać. Trudna sytuacja przedsiębiorców to także problem rządu premiera Mateusza Morawieckiego (EAST_NEWS, Piotr Molecki)

Wzrost cen produktów i usług niezbędnych do prowadzenia działalności odczuło 95 proc. przedsiębiorców z sektora małych i średnich przedsiębiorstw - wynika z badania "Zakupy firmowe".

Badanie dotyczy pierwszego półrocza 2022 r. Zostało przeprowadzone w sierpniu przez IMAS International na zlecenie firmy faktoringowej NFG na grupie 462 mikro i małych przedsiębiorstw, techniką mieszaną CAWI oraz CATI.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Firmy zaczną zwalniać? "Czekamy i obserwujemy"

Inflacja odczuwalna wyższa od faktycznej

Najczęściej wskazywanym przez przedsiębiorców problemem są ceny paliw (78 proc. odpowiedzi), a dalej opłaty za media (68 proc.) oraz surowce, półprodukty i produkty (60 proc.). W odczuciu firm ceny podskoczyły w ostatnich sześciu miesiącach o 37,4 proc. Przypomnijmy, że na koniec półrocza 2022 r. inflacja wynosiła 15,5 proc.

Mikrofirmy, które wzięły udział w badaniu, częściej niż małe firmy wskazywały też wzrost kosztów wynajmu lokalu (33 proc. do 21 proc.) oraz ceny sprzętu biurowego (30 proc. do 19 proc.).

Natomiast małe firmy częściej niż mikroprzedsiębiorstwa - wzrost kosztów związanych z zakupem surowców i półproduktów (67 proc., o 13 pp. więcej, niż w firmach mikro).

Recepta na kryzys: promocje i tańsze zamienniki

Co będzie dalej? Z badania wynika, że blisko 80 proc. ankietowanych firm przyznaje, że podwyżki cen wpłyną na zmianę sposobu dokonywania przez nich zakupów. Będą szukać promocji i okazji cenowych (44 proc.), ale również tańszych zamienników, a do tego chcą ograniczać wydatki (po 36 proc.).

Zmiany preferencji zakupowych to m.in. efekt tego, że aż 85,5 proc. respondentów spodziewa się dalszych podwyżek cen. Jeśli tak się stanie, może to doprowadzić do coraz większego zadłużenia firm. A ten problem się nasila.

"W naszym badaniu 29 proc. mikro i małych firm wskazywało, że zaciągnęło kredyt lub pożyczkę w celu nabycia produktów i usług niezbędnych do prowadzenia działalności" - przekazał Emanuel Nowak, ekspert firmy NFG.

Będzie fala upadłości przez inflację i kryzys energetyczny?

Niepokojące sygnały od firm jest więcej. Sporo przedsiębiorstw zapowiada potencjalne opóźnienia płatności - to głównie mikrofirmy oraz przedsiębiorstwa z branż budowlanej i handlowej.

"Co dziesiąty przedsiębiorca z badania NFG wskazuje, że może mieć problemy z terminowymi płatnościami za zakupy firmowe. Oznacza to brak wynagrodzenia dla dostawcy i ryzyko powstania zatorów płatniczych w transakcjach handlowych" - powiedział PAP Adam Łącki, prezes Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej.

Na ten moment do KRD wpisanych jest 260 tys. firm, które nie są w stanie spłacić swoich zobowiązań finansowych. Dodajmy, że w pierwszym półroczu tego roku 197 firm ogłosiło upadłość, a 862 wybrało postępowanie restrukturyzacyjne. Zdaniem Łąckiego sytuacja może się w najbliższym czasie pogorszyć.

"Sporym zagrożeniem dla biznesu jest bowiem inflacja, wywołana w głównej mierze przez rosnące ceny energii i paliw. Przedsiębiorstwa muszą utrzymać rentowność w dynamicznym, nieprzewidywalnym otoczeniu" - zaznaczył.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(254)
WYRÓŻNIONE
Tomi
2 lata temu
to się dopiero zaczyna, widzę to po mojej firmie. będzie się działo. bezrobocie ze hej. Tylko kto wtedy zapłaci za 500+ i inne +
głos anty
2 lata temu
podwyżkom cen energii winne są państwowe przedsiębiorstwa energetyczne zarządzane przez ludzi powiązanych z PiSem. Spółki osiągają obecnie olbrzymie zyski, które rząd chce opodatkować. Gdyby było tak, jak kłamie premier, to wprowadzanie dodatkowego podatku nie byłoby potrzebne. Wystarczy zmniejszyć zyski spółek energetycznych, żeby ceny energii spadły. A tak PiS okrada Polaków i wpędza ich w ubóstwo energetyczne chcąc uzależnić obywateli od swoich "plusów".
Beck
2 lata temu
Poczekajcie jeszcze trochę ! Będzie taka bieda, że jak będziecie przechodzić koło stawu to Wam kaczki będą chleb rzucały !!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (254)
goryl
2 lata temu
Warto walczyć o firmę samemu i skorzystać np z Kaczmarski Group, nam to bardzo ułatwiło sprawę
Honi
2 lata temu
Ja od lat korzystam z raportów Kaczmarski Group, ogromne ułatwienie w biznesie
Malina
2 lata temu
Jak ma się firmę małą czy dużą to lepiej sobie pomóc i korzystać z profesjonalnych narzędzi jak te które oferuje Kaczmarski Group. Pomoc ogromna!
michalektgk
2 lata temu
Dlatego opłaca się współpraca z Kaczmarski Group, żeby mieć pewne wsparcie w niektórych sektorach naszej działalności.
Mangos
2 lata temu
U nas w firmie świetnie się sprawdziła współpraca z Kaczmarski Group, dostaliśmy spore wparcie w kwestii rozwoju, płynności działań i bezpieczeństwa
...
Następna strona