Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Katarzyna Izdebska-Białka
|
aktualizacja

Koronawirus zamknął firmy. Pracodawcy apelują do rządu, by poszedł drogą Danii

24
Podziel się:

- Musimy wrócić do pracy. Inaczej zbankrutujemy - niezależnie od podatków, jakie zostaną wymyślone i nałożone oraz od deklarowanych programów pomocowych dla firm i pracowników - uważa Związek Przedsiębiorców i Pracodawców.

Koronawirus zamknął firmy. Pracodawcy apelują do rządu, by poszedł drogą Danii
(East News, ARKADIUSZ ZIOLEK/East News)

W Wielką Sobotę kończą się obowiązujące obostrzenia. Czy zostaną przedłużone? - Będziemy komunikować, co dalej w najbliższych dniach - ogłosił minister zdrowia Łukasz Szumowski, podkreślając, że może do tego dojść "dziś albo jutro".

Przedsiębiorcy i pracodawcy zwracają jednak uwagę na ciemną stronę ograniczeń. "Grozi nam zaprzepaszczenie 30 lat odbudowy Polski" - uważa Związek Przedsiębiorców i Pracodawców.

"Kryzys nie skończy się z dniem wygaszenia epidemii, ale z dniem, kiedy większość Polaków wróci do pracy, a firmy będą mogły w miarę normalnie funkcjonować. Dlatego potrzebujemy ścieżki dojścia, kompleksowego programu, który nakreśli nam kroki, jakie musimy podjąć, żeby uruchomić nasze firmy i zapewnić miejsca pracy ludziom niepewnym jutra" - pisze Związek w apelu do rządu. Zdaniem Związku, niepewność i brak perspektywy zabije dużo więcej firm niż to wynikałoby z prostego bilansu strat.

Jak twierdzi Związek, przedsiębiorcy potrzebują przybliżonych ram czasowych albo przynajmniej warunków, w których mogą na powrót wybudzać swoje firmy z letargu. Tłumaczy, że to mogą być informacje ratujące setki tysięcy miejsc pracy.

Zobacz także: Obejrzyj także: Zakłady produkują, ale sprzedaż niemal żadna. "Jesteśmy w głębokiej depresji"

Jako przykład przedsiębiorcy podają Danię, która jak Polska zamknęła granice, szkoły i ograniczyła aktywność ludzi. "Dziś w tym samym duchu odpowiedzialności, rząd przymierza się do stopniowego znoszenia restrykcji i wybudzania firm" - zauważa Związek Przedsiębiorców i Pracodawców.

"Zarzut o przedkładanie interesu firm ponad bezpieczeństwo i życie Polaków, uważamy za szczególnie cyniczny i nie trafiony" - piszą w apelu. "Polacy podobnie jak Duńczycy, o czym mówiła premier Helle-Thorning-Schmidt, nigdy nie będą bezpieczni zamknięci w domach, jeżeli nie będą mieli do czego wrócić" - argumentują.

"Program powrotów musi być integralną częścią Tarczy Antykryzysowej. Miliardy, jakie wydaliśmy i wydamy na ochronę polskich pracowników, starczą na kilka tygodni. Po świętach będziemy z powrotem w tym samym miejscu, tyle tylko, że biedniejsi o wydane pieniądze. Jeżeli nie zaczniemy wybudzać naszej gospodarki, to 10 proc. naszego PKB pójdzie w gwizdek" - uważa Związek Przedsiębiorców i Pracodawców.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(24)
WYRÓŻNIONE
docNet
5 lata temu
A ja zwolniłem 8 pracowników, zawiesiłem firmę i na razie odpoczywam :) Trzech byłych pracowników ma 500+, reszta też woli PiS, więc na pewno się cieszą, że nie pracują na kapitalistę :) Ale gorąco ich namawiam na udział w wyborach :) Ja dziękuję.
Edek 55
5 lata temu
Jeszcze na dwa miesiące niech wszystko zamkną ,ważne że pisowiec zostanie prezydentem a że będzie 20 procent bezrobocia to nieważne.
gh
5 lata temu
Wszystkie tarcze mówią o wydawaniu pieniędzy, a pieniądze biorą się z podatków - innych dochodów rząd NIE MA. Jeśli upadną firmy nie będzie płacących, a wtedy rząd - przepraszam posiadający władzę (bo rząd rządzi) - mogą obiecywać jak Wałęsa po 50 milinów dla każdego - dodrukują.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (24)
Boobar
5 lata temu
Jestem pracodawcą w pubie dla 24 osób. Mój maksymalny czas oczekiwania to koniec maja kiedy już będę zamykać pub na stałe.
sdfs
5 lata temu
Ja tam zamykam firmę, bo potrzebne pieniądze na inwestycje. Im głębszy kryzys tym taniej można kupić akcje.
cotomabyc
5 lata temu
Zamknęli fryzjerów, a czemu nie zamknęli prostytutek? Agencje towarzyskie i domówki działają non stop! Fryzjer czy kosmetyczka może zabezpieczyć siebie i klienta, a prostytutka?
obywatel
5 lata temu
firmy powinny pracować i sklepy otwarte ale jednocześnie rząd powinien zaopatrzyć wszystkich w maseczki rękawiczki i płyny do dezynfekcji z zachować odległości i ilości klientów
zeflik
5 lata temu
Fakty: 1)Epidemia to stan gdy 5% populacji jest zarażonych. Natomiast pandemia gdy obejmuje tym samym zjawiskiem kraje dookoła. 2) Hiszpanka zabijała tygodniowo na świecie średnio ok 1mln ludzi przy mocno ograniczonych możliwościach przemieszczania się (1918r-IWW). Czy ktoś na podstawie ww wierzy, że mamy do czynienia z faktyczną epidemia (pandemią), czy może jest to ustawka by ktoś na tym zyskał? Stare powiedzenie mówi, że w takich przypadkach należy szukać jego beneficjentów. Zdrowych i spokojnych Świąt życzę.
...
Następna strona