Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|
aktualizacja

W 12 minut rozeszło się 60 mln zł. Ministra: kto pierwszy, ten lepszy

238
Podziel się:

60 mln rozeszło się w dosłownie 12 minut - takim powodzeniem cieszy się program MEN "Podróże z klasą". Ministra edukacji Barbara Nowacka poinformowała o przekazaniu dodatkowych 20 mln zł na dofinansowanie wycieczek szkolnych. Rusza kolejny nabór. Zasada jest jedna: kto pierwszy, ten lepszy.

W 12 minut rozeszło się 60 mln zł. Ministra: kto pierwszy, ten lepszy
Ministra edukacji Barbara Nowacka poinformowała o przekazaniu dodatkowych 20 mln zł na dofinansowanie wycieczek szkolnych (East News, Dawid Wolski)

Ministra edukacji podczas wtorkowej konferencji w Warszawie zapowiedziała dodatkowe środki na sfinansowanie programu "Podróże z klasą", skierowanego do szkół podstawowych i ponadpodstawowych. Celem przedsięwzięcia jest uatrakcyjnienie procesu edukacyjnego dzieci i młodzieży poprzez umożliwienie im poznawania tradycji, kultury oraz osiągnięć polskiej nauki.

W piątek resort poinformował o podpisaniu przez Nowacką listy wycieczek w ramach programu. Podano, że pozytywnie rozpatrzono 2283 wnioski, które spełniły wymagania formalne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Škoda Superb Combi PHEV na trasach Beskidu Śląskiego

Ministra przypomniała, że na wycieczki wyjedzie ok. 81 tysięcy uczniów za łączną kwotę dofinansowania prawie 60 mln zł.

Program odniósł, moim zdaniem, spektakularny sukces, ponieważ te 60 mln rozeszło się w dosłownie 12 minut. Tak wielkie było zainteresowanie szkół, klas i samorządów, by dzieci i młodzież mogły skorzystać z wycieczek w pełni, w stu procentach finansowanych przez nasz rząd - oceniła.

W ramach "Podróży z klasą" dofinansowaniu w 100 proc. podlegają wycieczki trwające od 2 do 5 dni. W ramach dwudniowej wycieczki uczniowie muszą odwiedzić przynajmniej dwie instytucje kultury, np. muzea, teatry, filharmonie, miejsca pamięci, centra naukowe; w przypadku wycieczki trzydniowej - trzy instytucje, itd.

Szefowa MEN podkreśliła, że "bardzo ważne jest, by młodzież, oprócz poznawania kraju, poznawała też historię, tradycję, współczesność, wszystko, co związane jest z polską kulturą, niezmiernie ważną do kształtowania postaw patriotycznych wśród młodych".

Zasada: kto pierwszy, ten lepszy

Poinformowała, że do programu będzie można się zgłaszać od poniedziałku. - Po dyskusjach w ministerstwie podjęłam decyzję, by przeznaczyć dodatkowe 20 mln zł na konkurs, na wycieczki. W poniedziałek będzie otwarte kolejne okno, w którym zgłaszać się będą mogły, tak jak poprzednio, samorządy, żeby była szansa, żeby kolejne dzieci mogły skorzystać z programu ministerialnego - poinformowała Nowacka.

Dodała, że zasada przy zgłaszaniu jest taka sama - kto pierwszy ten lepszy. "Zapraszam wszystkie szkoły do czujności, do udziału, organy prowadzące - do zgłaszania szkół" - dodała.

Nowacka została zapytana, czy według MEN zasada "kto pierwszy, ten lepszy" jest odpowiednia, "ponieważ wielu nauczycieli na nią narzeka i domaga się, by bardziej merytorycznie rozpatrywać wnioski".

Odparła, że "zasady są oczywiste", tzn. musi być dowolnie wybrana instytucja kultury, musi to być wycieczka "w dużej mierze zdecydowana przez społeczność szkolną". Zwróciła uwagę, że gdyby to ministerstwo zaczęło wybierać, czy lepsza jest wycieczka do Gdańska, Wrocławia, czy Białegostoku - jej zdaniem - byłoby znacznie więcej skarg i pretensji. - Nie znamy sprawiedliwszego mechanizmu w tej sprawie - podkreśliła.

Jednocześnie poinformowała o planach dotyczących zmian w przyszłorocznej edycji programu - najpierw będzie on otwarty dla tych szkół, które do tej pory z niego nie skorzystały - by "wyrównać szanse".

Zaznaczyła, że dopiero w przyszłym roku będzie można zmienić zasady konkursu, więc o dofinansowanie wycieczki od poniedziałku można się ubiegać na dotychczasowych zasadach.

Nowacka, pytana, czy kwestia wynagrodzeń za wycieczki zostanie uregulowana prawnie i czy będą dodatkowe wynagrodzenia za czas tam spędzony, przypomniała o pracach zespołu ds. pragmatyki zawodowej nauczycieli.

- Mam nadzieję, że zostanie wypracowany mechanizm, który pozwoli sytuację wynagrodzeń nauczycieli za wycieczki dobrze prawnie uregulować. W momencie, gdy takiego narzędzia prawnego nie ma, są pewne nierówności - powiedziała Nowacka.

Nowacka: rodzice narzekali, że płacą za nauczyciela

Podkreśliła, że wycieczki finansowane są w 100 proc., "by przeciąć dyskusje". W tym kontekście dodała, że w poprzednich programach, za czasów rządów PiS, "20 proc. dopłacali zazwyczaj rodzice i pojawiały się dyskusje, że oto rodzice płacą za nauczyciela".

Nie podoba mi się ten sposób myślenia, dlatego finansujemy wycieczkę w 100 proc. Dotyczy to też pobytu i wyżywienia nauczyciela - zaznaczyła.

Natomiast - dodała - kwestię wynagrodzenia nauczycieli za udział w wycieczkach należy po prostu uregulować prawnie. - Czekamy na efekty prac zespołu, ja na to jestem bardzo otwarta - zapewniła.

Dopytywana, czy jest za tym, by płacić dodatkowe wynagrodzenia, odparła: "jestem za tym, by to uregulować, ale chciałabym, żeby to nie był pomysł ministra, tylko propozycje ze strony związków zawodowych, z którymi się spotykamy, wypracowany razem z samorządem terytorialnym, bo to jest sprawiedliwe rozwiązanie".

50 tys. zł na wycieczkę 5-dniowa

Nowacka przypomniała również, że do środy trwa nabór w programie "Kto ty jesteś? -Polak mały", w ramach którego pieniądze otrzymają organizacje pozarządowe na zorganizowanie zajęć kulturalnych, konkursów, pikników, wystaw i wycieczek dla przedszkolaków. Do tej pory - podała - do resortu wpłynęło blisko 400 ofert.

Poinformowała, że w ramach otwartego naboru do zespołu ds. współpracy z organizacjami pozarządowymi, do resortu wpłynęło ponad 50 zgłoszeń. Nabór trwa to wtorku (16 lipca).

Wycieczka dwudniowa w ramach "Podróży z klasą" może zostać sfinansowana do 20 tys. zł, trzydniowa - do 30 tys. zł, czterodniowa - do 40 tys. zł, pięciodniowa - do 50 tys. zł. W wycieczce musi wziąć co najmniej 10 uczniów, a łączny koszt zakwaterowania i wyżywienia uczestnika wycieczki nie może przekroczyć kwoty 250 zł na dobę.

Ze środków pochodzących z dotacji mogą być finansowane tylko wydatki uwzględnione w kalkulacji kosztów wycieczki, w tym koszty przejazdu, bilety wstępu, zakwaterowanie, wyżywienie i ubezpieczenie uczestników wyjazdu. Jeżeli kwota dotacji pokrywa całkowicie koszty wycieczki, o których mowa wyżej, nie jest wymagany wkład własny, przy czym koszt prowizji podmiotu zewnętrznego organizującego wycieczkę (np. biura turystycznego) może być sfinansowany wyłącznie ze środków własnych wnioskodawcy.

Na finansowanie programu w 2024 r. przewidziana jest łączna kwota 60 mln zł. Na wycieczki uczniowie pojadą w nowym roku szkolnym 2024/2025, od września do grudnia

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(238)
WYRÓŻNIONE
żenada kolesi...
4 miesiące temu
Ruszył "Uśmiechnięty Fundusz Sprawiedliwości", taki jak my go rozumiemy.
Jery
4 miesiące temu
Z żalem stwierdzam, że ten program to zwykła kompromitacja! Jak można rozdawać pieniądze na zasadzie kto pierwszy ten lepszy?! Kto ma więcej szczęścia, lepszy internet? W naszym ponad 100-tysięcznym mieście żadnej szkole się nie udało, bo nie mogło! Wnioski składa organ prowadzący i jak ma 50 szkół to nie ma żadnej szansy by zdążyć je złożyć w 12 minut! MEN ma wszystkie dane by podzielić środki równomiernie na każde województwo, województwo ma dane by podzielić na powiaty, a ci na gminy. To żaden problem, bo wystarczyło podzielć kasę na ucznia i wg tego klucza ustalić dofinansowanie. Od tego żałosnego "kto pierwszy ten lepszy" lepsze i sprawiedliwsze byłoby już losowanie... Szkoda nerwów i własnej pracy, nadal nikt jej nie szanuje!
m-53
4 miesiące temu
Propagandowo kluczowe jest jedno zdanie "sfinansowane przez NASZ rząd". A ja myślałem, że to kasa podatników.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (238)
wdowa emerytk...
4 miesiące temu
Następne rozdawnictwo !!!!!! Na renty wdowie już pieniędzy nie ma , bo znów poszły na cele wątpliwe. Złodzieje oddajcie nam wdowom i wdowcom składki ZUS naszych przedwcześnie zmarłych współmałżonków bo to są nasze pieniądze!!!!!
Mąż nauczycie...
4 miesiące temu
Dzieciaki jadą za pół darmo kosztem życia prywatnego nauczycieli. Robią z nauczycieli niewolnikòw. Posłowie za wyjazdy służbowe dostają full lasy, a nauczyciel za darmo pracuje więcej niż 8 godz dziennie.
Nauczyciel
4 miesiące temu
Skoro rodzice skarżą się, że płacą za nauczycieli to mogą przecież sami pilnować swoje pociechy.
Dks
4 miesiące temu
Rząd dał pieniądze? Swoje dali? Pamiętajcie dziady, że rozdajecie pieniądze z podatków, które pochodzą od wszystkich obywateli je płacących, a nie od Was.
Icevenus
4 miesiące temu
Kpiny. Proponuję dać wypłatę posłom i powiedzieć kto pierwszy ten lepszy
...
Następna strona