Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Jacek Losik
Jacek Losik
|
aktualizacja

Koniec tego dobrego na autostradzie A1. Wracają opłaty dla wszystkich. Mamy odpowiedź resortu

545
Podziel się:

Koncesyjny odcinek autostrady A1 Gdańsk - Toruń od Nowego Roku znów staje się płatny dla kierowców samochodów osobowych i motocyklistów. To efekt decyzji ministra infrastruktury. Przedstawiciel resortu w odpowiedzi na pytania money.pl wylicza, ile w 2024 r. podatnicy zapłacili za "bezpłatną" trasę.

Koniec tego dobrego na autostradzie A1. Wracają opłaty dla wszystkich. Mamy odpowiedź resortu
Premier Donald Tusk i minister infrastruktury Dariusz Klimczak (East News, Jacek Dominski/REPORTER)

Od 1 stycznia 2025 r. kierujący samochodami osobowymi i motocyklami będą musieli płacić za przejazd AmberOne autostradą A1 - poinformowała spółka Gdańsk Transport Company, która jest koncesjonariuszem odcinka trasy między węzłem Rusocin pod Trójmiastem a węzłem Nowa Wieś na wysokości Torunia.

"Stawki za przejazd dla pojazdów wszystkich kategorii pozostają takie same jak przed wprowadzeniem zwolnienia w 2023 r." - poinformował koncesjonariusz. Tym samym za przejazd całym płatnym odcinkiem autostrady o długości 152 km będzie trzeba od północy 29,9 zł.

Zarządca odcinka przypomina, jak się zachować w punktach poboru opłat. "W przypadku opłaty manualnej (kartą lub gotówką) podjeżdżając do bramek wjazdowych, należy pobrać bilet, natomiast przy zjeździe z autostrady należy uregulować opłatę za przejazd na bramce z inkasentem" - pisze GTC.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pierwszy McDonald's W Polsce "Amerykanie postawili jeden warunek" - Rafał Sonik w Biznes Klasie

"Użytkownicy zarejestrowani w systemie AmberGO korzystają z bramek bez zmian, tzn. nie muszą pobierać biletu na wjeździe na autostradę ani zatrzymywać się na bramkach podczas zjazdu z autostrady. Opłaty zostaną pobrane automatycznie" - dodaje spółka.

Skutek decyzji rządu

Opłaty na koncesyjny odcinek wracają wskutek decyzji rządu. Chodzi o to, że rząd Zjednoczonej Prawicy przed wyborami parlamentarnymi w 2023 r. zniósł opłaty na państwowych odcinkach autostrad. Postanowił też, że z budżetu państwa będą finansowane bezpłatne (choć z pieniędzy podatników) przejazdy AmberOne autami osobowymi i motocyklami.

Zniesienie opłat na A1 obowiązywało pierwotnie do końca 2023 r., ale - jak przypomina MI w odpowiedzi na pytania money.pl - rząd Donalda Tuska przedłużył ten termin do 31 grudnia 2024 r. I na tym koniec.

"Decyzję o zmianie wysokości stawek bądź zwolnieniu z opłat podejmuje minister infrastruktury" - zaznacza Anna Kordecka, rzeczniczka prasowa GTC. Resort na pytanie o powody takiej decyzji odpowiada w następujący sposób:

Całkowity koszt związany ze zniesieniem opłat na autostradzie A1 Gdańsk - Toruń wyniósł w 2024 r. ok. 248 mln zł. Środki wpłacone na rachunek Krajowego Funduszu Drogowego w ramach rekompensaty utraconych wpływów pochodziły z budżetu państwa. Oznacza to, że składali się na nie wszyscy podatnicy, bez względu na to, czy korzystali z przejazdu tym odcinkiem autostrady, czy nie - argumentuje Rafał Jaśkowski, dyrektor biura komunikacji MI.

Przedstawiciel resortu dodaje, że "kwestia zniesienia opłat na wyżej wymienionym odcinku autostrady A1 w okresie wakacyjnym będzie poddana w Ministerstwie Infrastruktury szczegółowym analizom".

Więcej płatnych dróg ekspresowych i autostrad w Polsce

W 2021 r. Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury w rządzie PiS, na budowanej A1 powiedział: - Nie stać nas na utrzymywanie bez końca darmowych autostrad, opłaty za przejazd będą sukcesywnie wprowadzane na kolejnych odcinkach.

Sygnał od rządu był jasny - autostrady mają być płatne dla osobówek i motocykli, ale drogi ekspresowe już nie. Nie ma wątpliwości, że przywrócenie opłat na państwowych odcinkach (mimo że ekonomicznie uzasadnione) najszybszych tras byłoby jednak bardzo kosztowne politycznie, a co dopiero objęcie opłatami oddanych w ostatnich latach kilometrów. Co zrobi rząd?

"Wszystkie autostrady zarządzane przez GDDKiA pozostają bezpłatne dla kierowców samochodów osobowych i motocykli" - odpowiada Robert Jaśkowski na pytanie money.pl, czy planowane jest przywrócenie opłat na państwowych odcinkach tras najwyższej klas.

W międzyczasie - a konkretnie 1 listopada - powiększono sieć płatnych dróg dla pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 tony.

Jacek Losik, dziennikarz money.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(545)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
tuskolandia
3 tyg. temu
Brawo. A Kulczykowa dostała 700mln zł z KPO. A zwykly Polak płać i płacz.
Agnieszka P.
3 tyg. temu
Macie coś cię wybrali.........hahah
Wini
3 tyg. temu
Niech wyborcy PO teraz płacą...a przypomnę już jutro gaz 25% w górę no i prąd a tym samym inne produkty. Ale Tusk ma na 49 ośrodków migranckich. Jeszcze będziesz uśmiechniętych wyborco musiał robić na nich. Ale sam chciałeś.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
???
3 tyg. temu
Dlaczego Owsiak ucieka przed dziennikarzami wPolsce.pl, którzy pytali o pieniądze dla powodzian?
Jhy
3 tyg. temu
Super.cieszcie sie osmiogwaizdkowcy. Mamy rzad nieudaczników, ludzi łamiących prawo.
Sykorsky
3 tyg. temu
Drogie masło drogie prąd grozi gaz A teraz jeszcze drogie autostrady Dzieki koalicji 13 grudnua ot taki prezent na nowy rok od donalda A p9worzianie dalej beż pomocy nierządu
NAJNOWSZE KOMENTARZE (545)
bbbbb
1 tyg. temu
z jakiej paki.....???
kuba
1 tyg. temu
Tusk likwiduje Polskę. Kasa za opłaty drogowe w Polsce będzie wspierać niemiecki budżet. Kasa z kolei i portów Polski też dla Niemców. Energetyka polska znów w obcych łapskach. Orlen stopniowa wyprzedaż w obce łapska - przeważnie niemieckie. W warszawie część komunikacji już w niemieckich łapskach. Przecież to jawny rozbiór Piąty z kolei. W Polsce elektrownie węglowe się likwiduje a w Niemczech uruchamia!!! Wyprzedaż aktywów kolejowych i portów.
Brak słów
1 tyg. temu
Nie ma jak żyć za pieniądze na kred przyszłego KPO. Tego elektorat PiS nie pamięta, że PiS dzieliło przyszłe pieniądze pod na tamte czasy teraźniejsze daniny. Tak więc część pieniędzy które dostajemy teraz z KPO została dawno przejedzona. Nawet afery są z tym związane, ale niektórzy nie potrafią dwóch do dwóch dodać. Więcej populizmu, więcej rozdawnictwa, a nasz kraj padnie, bo tego zwyczajnie nie uciągnie zwłaszcza kiedy idzie poważny kryzys gospodarczy na świecie, przebiegunowanie bogactw mocarstw (Chiny), a także konieczność zbrojenia się przed nadchodzacym konfliktem. Kiedyś Jeden Klasyk powiedział: ludziom nie trzeba niczego dawać, wystarczy przestać rozdawać. I tak powinno być moim zdaniem, a opłaty za autostrady po części rozumiem, nie rozumiem dlaczego muszą kosztować aż tyle.
PamiętamAty
1 tyg. temu
No tak, wiem, że PiS miał inne plany, bo plany były takie (jeszcze w grudniu dwa lata temu, że część dróg ekspresowych miało zostać przemianowanych na autostrady, a resort za czasów Motawieckiego zapowiadał, że wszystkie autostrady w Polsce będą płatne i opłaty będą za wszystkie odcinki autostrad (czyli wprowadzenie nowego systemu poboru opłat nakprawdopodniej). Wiadomo, że rezygnacja z opłat to czysty strzał w kampanii wyborczej, zaś Donald w środku kampanii robi autostrady płatne. Mógł poczekać i po wyborach przywrócić opłatę. Dla mnie logicznym jest, że opłaty powinny być, ale w formie winiet jak w Austrii, Czechach, Słowacji, czy Węgrzech. U nas drogi są strasznie drogie w porównaniu z innymi krajami i jeszcze płaci się za jeden przejazd, a to już w ogóle zdzierstwo totalne.
hgdfs
2 tyg. temu
Przez władzę nierobów, oszustów i szkodników 13 grudnia Donalda Tuska , cały naród poniesie ogromne straty a szkody będą musiały być odrabiane przez pokolenia !
...
Następna strona